fot.@famemmatv
Po niefortunnej (już oficjalnie potwierdzonej) kontuzji Popka, Kizo został bez przeciwnika, a trzeba pamiętać, że ich walka miała być main eventem.
„Niestety, Paweł POPEK Mikołajuw doznał kontuzji – wieloodłamowego złamania kości śródręcza i nie zawalczy na FAME MMA 9 w walce wieczoru z Patrykiem KIZO Wozińskim. W czwartek Popek Monster przejdzie operację. Cała Federacja trzyma za niego kciuki. Popuś, wracaj szybko do zdrowia i do treningów ” – czytamy w oficjalnym poście federacji.
Włodarze prowadzili rozmowy z 5 potencjalnymi przeciwnikami, jednak to właśnie Kizo ostatecznie miał zadecydować z kim zawalczy – wypadło na Araba, który na ostatniej gali dał popis umiejętności i zdegradował swojego rywala.
Wychodzi na to, że czeka nas równie ciekawa walka.