Wyczekiwany comeback? Bibič z singlem „Balkan”!

Freak Fight

Po kilku miesiącach przerwy na rap scenę powraca nie kto inny jak Bibič, czyli były zawodnik GM2L, znany z takich numerów, jak CARGO, czy Szyby. Jak można dowiedzieć się od Bibiča, „BALKAN” to personalny comeback i jednocześnie przeprosiny w stronę jego fanów rapera i samego siebie, za ostatnią niższą aktywność muzyczną rapera w kończącym się już 2023 roku.

ZOBACZ TAKŻE: KUKON OTWIERA „ZAPIEKANKI BIŁGORAJSKIE”. „KTOŚ W NIEUPRAWNIONY SPOSÓB UŻYWA NAZWY”

Bibič to raper, który wszedł do rapowej czołówki razem z drzwiami i z miejsca stał się jednym z czołowych przedstawicieli GM2L. Niezwykle oryginalny styl nawijki, w którym przeplata język polski i turecki stał się jego wizytówką i znakiem rozpoznawczym. Nowy singiel Bibiča to właśnie ów styl w najlepszym wydaniu, czyli połączenie tego, co najlepsze w polskim i tureckim trapie.

Ale „BALKAN” to nie tylko mocny utwór, ale również dopieszczony w każdym calu teledysk, za który odpowiedzialny jest Hypetalk. Z ekranu wylewa się wręcz bałkański brudny klimat, w którym markowe ciuchy i worki z pieniędzmi przeplatają się z orientalizmem bałkańskiej wsi. Koniecznie sprawdźcie, aby poczuć ten klimat na własnej skórze!

„BALKAN” to utwór zapowiadający nadchodzący album rapera o tym samym, roboczym tytule, składający się z 12 autorskich numerów i kilku gościnnych zwrotek, o których zapewne dowiemy się już wkrótce od samego artysty.

Bibič zapowiada, że w 2024 roku wraca z podwójną siłą, a nadchodzący solowy album to nie jedyny projekt jaki szykuje dla nas w przyszłym roku!

A Wam jak podoba się nowy singiel polsko-tureckiego rapera? Dajce znać!

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY” — WYWIAD Z PRZYŁU

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. materiały prasowe

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Po kilku miesiącach przerwy na rap scenę powraca nie kto inny jak Bibič, czyli były zawodnik GM2L, znany z takich numerów, jak CARGO, czy Szyby. Jak można dowiedzieć się od Bibiča, „BALKAN” to personalny comeback i jednocześnie przeprosiny w stronę jego fanów rapera i samego siebie, za ostatnią niższą aktywność muzyczną rapera w kończącym się już 2023 roku.

ZOBACZ TAKŻE: KUKON OTWIERA „ZAPIEKANKI BIŁGORAJSKIE”. „KTOŚ W NIEUPRAWNIONY SPOSÓB UŻYWA NAZWY”

Bibič to raper, który wszedł do rapowej czołówki razem z drzwiami i z miejsca stał się jednym z czołowych przedstawicieli GM2L. Niezwykle oryginalny styl nawijki, w którym przeplata język polski i turecki stał się jego wizytówką i znakiem rozpoznawczym. Nowy singiel Bibiča to właśnie ów styl w najlepszym wydaniu, czyli połączenie tego, co najlepsze w polskim i tureckim trapie.

Ale „BALKAN” to nie tylko mocny utwór, ale również dopieszczony w każdym calu teledysk, za który odpowiedzialny jest Hypetalk. Z ekranu wylewa się wręcz bałkański brudny klimat, w którym markowe ciuchy i worki z pieniędzmi przeplatają się z orientalizmem bałkańskiej wsi. Koniecznie sprawdźcie, aby poczuć ten klimat na własnej skórze!

„BALKAN” to utwór zapowiadający nadchodzący album rapera o tym samym, roboczym tytule, składający się z 12 autorskich numerów i kilku gościnnych zwrotek, o których zapewne dowiemy się już wkrótce od samego artysty.

Bibič zapowiada, że w 2024 roku wraca z podwójną siłą, a nadchodzący solowy album to nie jedyny projekt jaki szykuje dla nas w przyszłym roku!

A Wam jak podoba się nowy singiel polsko-tureckiego rapera? Dajce znać!

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY” — WYWIAD Z PRZYŁU

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. materiały prasowe

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię