Dziś odbyła się piąta odsłona gali High League. W walce wieczoru zmierzyli się ze sobą Paweł Tyburski i reprezentant GM2L Alberto.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: ALBERTO VS TYBORI – WALKA WIECZORU NA HIGH LEAGUE 5
Na walkę między tą dwójką czekaliśmy dobre parę miesięcy i dziś to starcie w końcu doszło do skutku. Trudno powiedzieć kto wygrał pierwszą rundę, jednak z pewnością trzeba pochwalić Alberto za jego szybkie i zwinne uniki. Tyburski z kolei 2 razy uderzył rapera w krocze. Mimo że druga runda zapowiadała się na konto Alberto, to w pewnym momencie Tyburski obalił Alberto i zaczął go okładać. Sędzia musiał przerwać walkę.
Od czego się zaczęło? Aberto vs Tyburski
Tyburski wyszedł z inicjatywą walki z Alberto i regularnie zaczepiał go w social mediach. Raper nie był mu dłużny, a nawet zaproponował walkę… na ulicy.
— Jesteś takim trochę plastikowym kozakiem, więc tak, moja propozycja jest prosta, ja chciałem z tobą walczyć, ale ty poszedłeś do PRIME’a. Jeśli teraz jesteś taki kozak, to po mojej walce na High League, łapiemy się, ale ja ci nie daje walki na żadnej gali, tylko się napie*dalamy normalnie na ulicy. Ustawiamy się i napie*dalmy, jeśli masz do mnie jakiś problem, a czuje, że masz jakiś problem. Nie chcesz z klasą jak zrobił to Szeliga, tylko próbujesz jakąś tu popelinę zrobić” — zaproponował raper.
Ostatecznie Alberto zawalczył z Dubielem, a Tyburski dalej zaczepiał go na na instagramie:
— Alberto, jak mi ciebie szkoda chłopaku. Chciałem ci zrobić dobry PR, marketing, wizerunek, a już na samym początku spie*doliłeś to po całości. Wziąłeś sobie chłopaka mniejszego od siebie, mając nadzieje, że to będzie łatwa przeprawa, a Dubiel cię jeszcze wyjaśni chłopie. To będzie jeszcze większy wstyd, niż dostanie w trąbę ode mnie. Sam siebie wyjaśniłeś. Teraz współczuje tobie, jaki spadnie na ciebie hejt. Ja nie namawiam do niczego takiego, ale chyba każdy świadomy człowiek wie, jak to wygląda i ciebie pociśnie.
Z wyrokami na Dubielu bym się wstrzymał troszeczkę, bo pamiętajcie o tym, że trenuje z najlepszymi chłopakami, w najlepszym klubie, z najlepszym trenerem i walczy z największą ”pi*dą.
Ja właśnie w tym momencie wracam na salę do moich wariatów, do trenera. Pomogę Dubielowi w przygotowaniach, żeby wysłał tą małpkę znowu na drzewo, tam, gdzie jego miejsce. ” — powiedział Tyburski
Następnie wystosował sprostowanie, w związku z nazwaniem Alberto ”małpką”.
— Słuchajcie, chciałbym jeszcze jedną rzecz sprostować, tak jak Alberto będzie prostował banany, jak go Dubiel wyśle na drzewo. Nie jestem żadnym rasistą, tylko Alberto sam się nazywa gorylem, małpą, także nazywam go po imieniu
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY.” — WYWIAD Z PRZYŁU
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. HIGH League 5: I KONFERENCJA