Parę dni temu w Houston miała miejsce ogromna tragedia. Podczas chaosu, który zapadł podczas koncertu Travisa Scotta, zginęło kilka osób, a ponad sto zostało poszkodowanych.
Więcej znajdziecie poniżej:
Opinia publiczna jest podzielona, jedni mówią, że bagatelizował problematyczną sytuację na koncercie, drudzy, że to nie jego wina, a organizatorów. W tym wszystkim są również firmy, które współpracują z Travisem i stoją w niezłym rozkroku.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: ASTROWORLD TO JUŻ SYMBOL. TRAGEDIE NA ŚWIATOWYCH KONCERTACH
Wczoraj FORTNIETE, z którym raper miał współpracę, usunął emotkę Travisa ze swojej gry, tłumacząc się później na twitterze, że zrobiono to nieumyślnie, a emotka ma wrócić do sklepu. Jak słusznie zauważył Hype — gorszego momentu na ”pomyłki” sobie wybrać nie mogli.
To nie koniec problemów, ponieważ mówi się o tym, że NIKE, również nie zbytnio staje po stronie rapera. Jak czytamy w poście WujkaRady:
— Niektóre źródła mówią o tym że Nike chce zrezygnować z kolaboracji z travisem po zajściach na ASTROWORLD. Ma o tym świadczyć usunięcie większości stron produktowych i wyrzucenie z aplikacji SNKRS Air max 1 x TRAVIS które kilka dni temu pławiły się w niektórych rejonach.Nike PODBNO chce dosłownie usunąć travisa i już NIGDY nie wydać jego butów ani ubrań
Oczywiście są to jedynie domysły i należy czekać na oficjalne stanowisko firmy.
fot. kadr z klipu Travis Scott – STOP TRYING TO BE GOD