Powiedzieć o Tommym że ma nierówno pod sufitem, to jak powiedzieć o Winim że ma lekkie problemy z przeklinaniem.
Nikt nie wie co siedzi w głowie tego człowieka. Jedni go kochają, drudzy nienawidzą, a jeszcze innych po prostu obrzydza. Jedno trzeba mu jednak przyznać – wyróżnia się na tle innych artystów.
Zacznijmy od socialmediów. Instagram rapera to istna kopalnia wspomnianego absurdu i abstrakcji. W jego słowniku nie znajdziemy słowa „NIE”. Chce zdjęcie z misiem grizli (?) – będzie zdjęcie z misiem grizli.
McDrive, tylko że dorożką (?) – bez problemu .
To oczywiście wierzchołek góry lodowej i te bardziej „łagodne” przykłady.
Nie można zapominać że Tommy Cash jest dalej raperem, co daje mu kolejne pole do popisu jeśli chodzi o jego chore pomysły. Specyficzne flow i nietuzinkowe teledyski – tym charakteryzuje się muzyka Estończyka.
Nawijka Tommiego z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu. Bardzo mocny rosyjski akcent nie zawsze wpisze się w kanon typowego słuchacza rapu.
Co jednak z klipami? – dzieje się równie dużo co na Instagramie. Tu już nie ma przelewek. Pełno jest erotyki oraz niejako uwielbienia ludzkiego ciała, a wszystko wygląda na pierwszy rzut oka jak soft porno.
W teledysku do kawałka „WINALOTO” raper przedstawił nam różnorodność ludzką w najczystszym wydaniu. Klip toczy walkę z youtubem odkąd pamiętam, a jego znikanie z platformy to normalka. Wszystko przez kontrowersyjne sceny w klipie: granie na pośladkach kobiet na pozór bębnów czy wklejenie swojej twarzy w miejsca kobiecych genitaliów. Aktualnie teledysk można znaleźć dopiero po wejściu bezpośrednio na kanał Tommiego.
Innym ciekawym tworem jest „PUSSY MONEY WEED” . Jest to jeden z najładniejszych i najlepiej zrobionych klipów jakie dane mi było obejrzeć. Wszystko jest bardzo modernistyczne, zachowane w stonowanych barwach.
Jednak ostatnie posunięcie rapera przebiło wszystko co do tej pory wypuścił. Mianowicie: PORNHUB HOME. Tommy wciela się w role sprzedawcy, prezentując nam meble… Z LUDZI (oczywiście gołych).
Polecam każdemu zapoznać się z muzyką Tommiego Casha, jak i wszystkim wokół czym zajmuje się raper. Coś kompletnie z innego świata, nieprzeżarte przez łakomy mainstream.