fot. kadr z video
Dzisiaj na szczycie oficjalnej listy sprzedaży detalicznej polskiego Związku Producentów Audio-Video na okres 8-14 października, ukazał się album „Młody Matczak”. Myślę, że dla każdego, kto posiada sprawne oczy i uszy, nie jest to żadnym zaskoczeniem. Oczywiście lwia zasługa tego osiągnięcia musi zostać przypisana genialnej kampanii reklamowej rapera.
Pozostawia to jednak pytanie – Co dalej? Przez ostatnie parę tygodni Matczak stawał na głowie, by meandrować na wierzchu wszystkich rap-mediów i nie tylko. Poprzeczka jest coraz wyżej, jednak mamy nadzieję, że to nie koniec jego potencjału, a baron McDonaldowy przebije aktualny sufit nad głową.