Szpaku, został oskarżony o pobicie mężczyzny i zaatakowanie go butelką. Dziś odbyła się pierwsza rozprawa sądowa w tej sprawie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: ZACZĄŁ OD CIĘŻKIEGO RAPU, TERAZ ROBI MASÓWKĘ. WYWIAD Z WINCENTEM AKA VIVIM
O całej sprawie informuje nas TKO, które opisało całą sytuację w swoim artykule. Do sytuacji miało dojść w rodzinnym mieście Mateusza. We wrześniu 2020 roku doszło do podpalenia dwóch samochodów — jeden z nich miał należeć do przyjaciela Szpaka, a drugi do innego rapera z Morąga, nawijającego pod ksywą Młodzian MRG.
”To 26-letni Damian G. również, który miał podłożyć ogień pod samochód innemu mężczyźnie, który ubliżał jego siostrze w mediach społecznościowych. Siostra Damiana G. wystąpiła w popularnym programie telewizyjnym, Love Island – Wyspa Miłości z czego naśmiewało się lokalne środowisko raperów w Morągu, w którym największą ksywą jest właśnie Szpaku. ” — czytamy w artykule TKO.
Podpalacz usłyszał zarzuty zniszczenia cudzego mienia, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Mateusz, wraz z kolegami nie pozostawili tej sprawy w 100% pod decyzję sądu i postanowili wymierzyć ”własną sprawiedliwość”. Panowie mieli dopaść podpalacza, pobić go, a Szpaku miał również uderzyć go butelką w głowę.
Co ciekawe, raper w numerze ”zły” może wspominać właśnie tę sytuację:
”Palą się fury moich braci na mieście
Na szczęście sprawca był za głupi na zemstę”
fot. kadr z klipu #Hot16Challenge2, zdjęcie główne z artykułu TKO