Sobel zaczynał w spartańskich warunkach: „From 0 to 100 bardzo prędko”

Freak Fight

Sobel podzielił się na swoim Facebooku archiwalnym filmikiem. Na krótkim, bo trwającym raptem 10 sekund wideo, widzimy dość spartańskie warunki do nagrywania kawałków.

To co widzicie to legendarne archiwum, pokazuje wam ten filmik żebyście spróbowali skumać więcej. From 0 to 100 bardzo prędko. Jesteśmy gotowi na wszystko i przejdziemy przez to razem. To było bardzo intensywne x lat. Dziękujęnapisał Sobel

Trzeba przyznać, że raper w ostatnich miesiącach przebył drogę. Z rapera pukającego do mainstreamu, stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych ludzi w Polsce. Nie obyło się jednak przy tym bez afer.

ZOBACZ TAKŻE: SOBEL: „OSIĄGNĄŁEM TAK WIELE, ŻE DUPSKA POLSKIEGO SPOŁECZEŃSTWA ZACZĘŁY SIĘ PALIĆ”

Niedawno raper zagrał ostatni koncert ze swojej pierwszej trasy koncertowej w karierze i podsumował ją w takich o to słowach:

Teraz tak całkiem na serio, cała ta trasa uświadomiła mnie w jakim świecie żyję, z jakimi ludźmi mam do czynienia, że tak naprawdę nic oprócz muzyki, prawdziwych fanów, przyjaciół i rodziny się nie liczy. Szczerze, jestem dumny. W tak młodym wieku wyciągnąłem z życia tak wiele wniosków o których niektórzy mogliby pomarzyć, nieważne czy lizali czy oczerniali, zawsze wbijałem grubego w ten cały medialny chaos i to za kogo ma mnie internet, osiągnąłem tak wiele, że dupska polskiego społeczeństwa zaczęły się palić przy każdym błędzie za co dziękuje i jestem wdzięczny, sami możecie domyśleć się dlaczego.

Dziś po około trzydziestu koncertach mogę powiedzieć, że jestem zadowolony i szczęśliwy. Finałowe show zjadło, pokazało fanom dokładnie to co chciałem im przekazać, dało mi ogromny fun i wyjątkowe emocje. Jestem wydziabanym prostym chłopem czasem buraczanym, który czasem pośpiewa, czasem zarapuje ale zawsze zna swoje intencje, wie kim jest i kim chce zostać, dziękuje wszystkim artystom, wszystkim fanom, wytwórni, rodzinie i Mamie za wsparcie. Big loveprzy następnej trasie, chociaż zdejmijcie mi słuchawkę żebym dokładnie zrozumiał co szepczecie.

NIE PRZERYWAMY SHOW – pisał raper na swoim profilu na Facebooku

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Sobel podzielił się na swoim Facebooku archiwalnym filmikiem. Na krótkim, bo trwającym raptem 10 sekund wideo, widzimy dość spartańskie warunki do nagrywania kawałków.

To co widzicie to legendarne archiwum, pokazuje wam ten filmik żebyście spróbowali skumać więcej. From 0 to 100 bardzo prędko. Jesteśmy gotowi na wszystko i przejdziemy przez to razem. To było bardzo intensywne x lat. Dziękujęnapisał Sobel

Trzeba przyznać, że raper w ostatnich miesiącach przebył drogę. Z rapera pukającego do mainstreamu, stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych ludzi w Polsce. Nie obyło się jednak przy tym bez afer.

ZOBACZ TAKŻE: SOBEL: „OSIĄGNĄŁEM TAK WIELE, ŻE DUPSKA POLSKIEGO SPOŁECZEŃSTWA ZACZĘŁY SIĘ PALIĆ”

Niedawno raper zagrał ostatni koncert ze swojej pierwszej trasy koncertowej w karierze i podsumował ją w takich o to słowach:

Teraz tak całkiem na serio, cała ta trasa uświadomiła mnie w jakim świecie żyję, z jakimi ludźmi mam do czynienia, że tak naprawdę nic oprócz muzyki, prawdziwych fanów, przyjaciół i rodziny się nie liczy. Szczerze, jestem dumny. W tak młodym wieku wyciągnąłem z życia tak wiele wniosków o których niektórzy mogliby pomarzyć, nieważne czy lizali czy oczerniali, zawsze wbijałem grubego w ten cały medialny chaos i to za kogo ma mnie internet, osiągnąłem tak wiele, że dupska polskiego społeczeństwa zaczęły się palić przy każdym błędzie za co dziękuje i jestem wdzięczny, sami możecie domyśleć się dlaczego.

Dziś po około trzydziestu koncertach mogę powiedzieć, że jestem zadowolony i szczęśliwy. Finałowe show zjadło, pokazało fanom dokładnie to co chciałem im przekazać, dało mi ogromny fun i wyjątkowe emocje. Jestem wydziabanym prostym chłopem czasem buraczanym, który czasem pośpiewa, czasem zarapuje ale zawsze zna swoje intencje, wie kim jest i kim chce zostać, dziękuje wszystkim artystom, wszystkim fanom, wytwórni, rodzinie i Mamie za wsparcie. Big loveprzy następnej trasie, chociaż zdejmijcie mi słuchawkę żebym dokładnie zrozumiał co szepczecie.

NIE PRZERYWAMY SHOW – pisał raper na swoim profilu na Facebooku

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię