Projekt Seven Phoenix powstał ponad rok temu. Od tej pory pojawiło się 10 utworów, w których oprócz artysty, pojawili się jeszcze m.in. Natalia Grosiak czy Vito Bambino. Dziś swoją premierę ma kolejny utwór, jednak tym razem muzyk postawił na nowoczesną wersję piosenki, którą zna każdy!
ZOBACZ TAKŻE: LECH POLISH HIP-HOP MUSIC AWARDS 2022. ARTYŚCI NA GALI, SPRZEDAŻ BILETÓW I GŁOSOWANIE PUBLICZNOŚCI
Przy najnowszym utworze Agnieszka Seven Phoenix do współpracy zaprosił ikonę polskiej muzyki, która ponad 21 lat temu współtworzyła z zespołem Łzy numer Agnieszka już dawno…! Mowa oczywiście o Annie Wyszkoni, która niejednokrotnie pokazała swój talent.
Połączenie świeżego spojrzenia Seven Phoenix oraz głosu znanego z klasyka polskiej sceny muzycznej sprawiło, że młodzi fani mogą usłyszeć i bawić się w rytm ponadczasowego numeru!
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: ADMA: „BEZ SENSU BYŁOBY ZNOWU ZAKŁADAĆ SAMEJ SOBIE KAGANIEC NA GĘBĘ” – WYWIAD
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. materiały prasowe
Ale gówno, o ile utwór zespołu Łzy ma dusze i jest to kawałek ponadczasowy który zaśpiewa młody, stary, facet w garniturze szytym na miarę, ale i ten w podartych spodniach którego mijasz wychodząc z żabki. Jak i siostra zakonna, budowlaniec, prezes, sprzątaczka, kierowca, piekarz, kucharka, piłkarz, wulkanizator, miłośnik disco polo, metalu, techno, rapu czy wirtuoz muzyki klasycznej. To w tej nucie nie ma po prostu niczego co skłoniło by zwykłego słuchacza do wciśnięcia przycisku „repeat”. Pozdrawiam tych co się zawiedli