Kawałek „ŚWIATTOMÓJPLACZABAW” Quebonafide z gościnnym udziałem Sentino spadł z YouTube z powodu roszczeń zgłoszonych przez Sebastiana Enrique Alvareza.
ZOBACZ TAKŻE: RUSINA I JEGO „ENERGIA WYGRYWANIA” WIZYTÓWKĄ POLSKIEGO TRAPU? RECENZUJEMY ALBUM NEWCOMERA
Wkurwiał*m się na Quebe, bo moja praca została wykonana. Ja chciałem 5000 euro od niego za refren, a on powiedział „ale to jest k*rwa tyle co bierze Skepta”. Zaczyna mnie porównywać k*rwa z jakimiś angielskimi raperami, których on po prostu słucha, a na dobrą sprawę mi się wydaje, że w tamtym okresie co to nagrywałem, już mi powinien dać 5000 euro, bo to refren kształci cały numer. – nawiązywał ostatnio Sentino do kawałka „ŚWIATTOMÓJPLACZABAW”.
Na samych słowach się nie skończyło. Sentino zgłosił roszczenie i za jego sprawą kawałek z płyty Quebonafide „Romantic Psycho” spadł z YouTube.
Czy to oznacza, że King Sento miał racje i Quebonafide faktycznie nie zapłacił mu za refren? Nie ma co wyciągać teraz takich wniosków, może się okazać, że lada moment utwór wróci na kanał QueQuality. Sam Kuba komentował już sprawę dawno temu i twierdził, że przelał pieniądze za robotę Sebastiana, rozliczając się przez Step Records. Inna sprawa, że Sentino, nie wywiązał się wtedy z kontraktu z opolską wytwórnią.
ZOBACZ TAKŻE NASZ WYWIAD: VKIE: „MUZA PEZETA NAUCZYŁA MNIE, ŻE W RAPIE TRZEBA BYĆ BEZPOŚREDNIM. NIE MA TUTAJ MIEJSCA NA MASKI, NA KREOWANIE POSTACI” — WYWIAD
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. kadry z klipów: QUEBONAFIDE X FORXST – TEEN KASIA / SENTINO X NITRO X MASNY BEN – TRÓJKĄT BERMUDZKI