Hype opublikował w Internecie fragement książki Sentino, dotyczący jego spotkania z Paluchem. Szef BOR szybko skomentował opowieść Sebastiana.
ZOBACZ TAKŻE: BEDOES 2115 WKRACZA W BRANŻĘ FITNESS I OTWIERA SIŁOWNIĘ
Tak. Zobaczyłem Palucha raz i wszystko wyjaśniłem w sekundę. Stoję przy kasie w Żabce, kończę zakupy i przychodzi jakiś facet, który wygląda jak on i prawdopodobnie był nim. Facet stoi odwrócony plecami do mnie (bo tam kiedyś już chciał się ze mną spotkać w Warszawie i ustawkę robić, bo za dużo filmów się naoglądał) i coś tam gwiżdżę przez te swoje luki w zębach.
Ludzie trzymają te kiełbasy Morliny w rękach, po jabłku, każdy po jakimś actimelku, mówię:
-Ty a Pan to nie jest ten słynny taki raper, co tak do mnie szczeka zawsze?
-Nie
-Bo pan bardzo podobnie wygląda do niego, też taki brzydki.
I wziąłem te siatki i wyszedłem. W sekundę się wszystko wyjaśniło.
Do powyższej opowieści, ironicznie odniósł się sam Paluch:
– Pamiętam. To było chwilę po tym, jak on zrobił napad na bank w centrum Warszawy wraz ze swoimi żołnierzami. Wszedł cały zakrwawiony, bo został postrzelony wielokrotnie przez antyterrorystów. Spotkanie nie trwało długo, bo wybiegł i odleciał F16, które wylądowało po niego na środku ulicy. Pamiętam, że pilot mówił po hiszpańsku i zrozumiałem tylko HOLA POLICIA. Niewiarygodne, ale tak było – napisał raper pod postem Hype’a.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY” — WYWIAD Z PRZYŁU
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. Instagram: @sentinobln, @paluchofficial