Poniedziałkowy wieczór przeszedł do historii polskiego futbolu, jako upadek długo niezdobytej twierdzy Narodowy. Reprezentacja Węgier pokonała polską kadrę 2:1, tym samym skracając nasze sny o sensownym rozstawieniu w barażach. Atmosfera przed listopadowymi meczami nie zmalała, a na głośnikach dawało się słyszeć nie tylko Puchaczowego Bedoesa.
ZOBACZ TAKŻE: FLINTERRORYZM #3 – OLIWKA ROZSMAROWANA
Jakub Moder gustuje w muzyce Sentino
Oficjalny kanał Łączy nas piłka prowadzi serię vlogów, których celem jest przedstawienie za kulisowych perypetii kadrowiczów. Popularność kilkunastominutowych filmów nadeszła wraz z sukcesami naszych piłkarzy podczas Euro 2016. Od tamtego momentu kamera towarzyszy każdemu selekcjonerowi. W hotelowej harmonii, przed meczem z Armenią, Jakub Moder układał swoje myśli przy „Życie które znam” od Sentino. Numer pojawił się wraz z albumem „King Sento”, który raper wypuścił w zeszłe wakacje.
„Sentino, musimy wyjaśnić kto to słuchał w pokoju…” – mówi operator kamery.
„Jakieś nowe odkrycie?” – dopytuje.
„Nie no, płytka z tego roku, z wiosny chyba. Jest dużo nowych piosenek jest wydawanych, więc jest słuchane.” – słyszymy od Kuby Modera.
fot. @kubamoder, Łączy nas piłka