Ruskiefajki o swojej walce na gali freak fight

Freak Fight

Ruskiefajki była jakiś czas temu łączona z występem na gali freak fight. Raperka miałaby doczekać się debiutanckiej walki w oktagonie na FAME MMA czy High League. Czy jednak ostatecznie do tego dojdzie? Artystka zabrała głos w tej sprawie.

ZOBACZ TAKŻE: „SIĘ CHYBA WYSTRASZYŁ” – JOSEF BRATAN O SWOIM PRZECIWNIKU

Ruskiefajki o galach freak fight:

Mój kontrakt leżał na stole. Coś mnie tknęło i bardzo dobrze. Jestem obserwatorem freak fightów – nie wiem, z czego do końca wynika zajawka. Lubię obserwować gale na żywo i obserwować ciekawe osoby z tego świata. Uważam, że podziały typu: „sprzedajna ku*wa”, „wielki raper a walczy”, „patologia” etc. – są nie na miejscu. Skoro ma to typu sympatyków i entuzjastów rozumiem chęć wpisania do listy życiowych przygód walkę na takiej gali. Sama rozpatrywałam udział ze względu na stan zdrowia fizycznego, potężne pokłady agresji, która niestety nie znajduje ujścia czy właśnie chęci przeżycia czegoś szalonego. Przez moją psychikę obawiam się, że nie dałabym rady wziąć udziału. (…) Uważam, że to wszystko poszło w niebezpiecznym kierunku i jeśli się nie obudzimy, będzie za późno. (…) Ja codziennie walczę w takim oktagonie z samą sobą. Ja myślę, że nie zyskałabym sympatii widzów. Musiałabym codziennie czytać, że byłam ku*wą, że jestem obrzydliwie pomalowana, gruba… Już teraz codziennie to czytam. Co dopiero, jakbym znalazła się tam skomentowała raperka.

źródło: Hip-Hop Nigdy Stop

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: MUZYCZNY CZŁOWIEK ORKIESTRA WYDAJE PERFEKCYJNIE DOPRACOWANY KRĄŻEK. WYWIAD Z MARO, KTÓRY WSZYSTKO ROBI SAM

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. kadr z klipu RUSKIEFAJKI – BÓG KAZAŁ PRZESTAĆ (prod. SRG)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Ruskiefajki była jakiś czas temu łączona z występem na gali freak fight. Raperka miałaby doczekać się debiutanckiej walki w oktagonie na FAME MMA czy High League. Czy jednak ostatecznie do tego dojdzie? Artystka zabrała głos w tej sprawie.

ZOBACZ TAKŻE: „SIĘ CHYBA WYSTRASZYŁ” – JOSEF BRATAN O SWOIM PRZECIWNIKU

Ruskiefajki o galach freak fight:

Mój kontrakt leżał na stole. Coś mnie tknęło i bardzo dobrze. Jestem obserwatorem freak fightów – nie wiem, z czego do końca wynika zajawka. Lubię obserwować gale na żywo i obserwować ciekawe osoby z tego świata. Uważam, że podziały typu: „sprzedajna ku*wa”, „wielki raper a walczy”, „patologia” etc. – są nie na miejscu. Skoro ma to typu sympatyków i entuzjastów rozumiem chęć wpisania do listy życiowych przygód walkę na takiej gali. Sama rozpatrywałam udział ze względu na stan zdrowia fizycznego, potężne pokłady agresji, która niestety nie znajduje ujścia czy właśnie chęci przeżycia czegoś szalonego. Przez moją psychikę obawiam się, że nie dałabym rady wziąć udziału. (…) Uważam, że to wszystko poszło w niebezpiecznym kierunku i jeśli się nie obudzimy, będzie za późno. (…) Ja codziennie walczę w takim oktagonie z samą sobą. Ja myślę, że nie zyskałabym sympatii widzów. Musiałabym codziennie czytać, że byłam ku*wą, że jestem obrzydliwie pomalowana, gruba… Już teraz codziennie to czytam. Co dopiero, jakbym znalazła się tam skomentowała raperka.

źródło: Hip-Hop Nigdy Stop

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: MUZYCZNY CZŁOWIEK ORKIESTRA WYDAJE PERFEKCYJNIE DOPRACOWANY KRĄŻEK. WYWIAD Z MARO, KTÓRY WSZYSTKO ROBI SAM

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. kadr z klipu RUSKIEFAJKI – BÓG KAZAŁ PRZESTAĆ (prod. SRG)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię