Ruskiefajki: „Jestem aktualnie w głębokiej depresji”

Freak Fight

Raperka obchodziła wczoraj swoje 23. urodziny. Ruskiefajki podzieliła się ze swoimi słuchaczami osobistym i smutnym wyznaniem o swojej depresji.

ZOBACZ TAKŻE: SCAENA #14: PŁASKOZIEMCA AK-47, JONGMEN OBRAŻA POLAKÓW, A SENTINO WZORUJE SIĘ NA CORLEONE

Z boku mogłoby się wydawać, że Ruskiefajki przeżywa dobry okres w swoim życiu. Jest zaręczona z Floralem Bugsem i odnosi pierwsze poważne sukcesy w muzyce. Nie wszystko jest jednak tak kolorowe, jak niektórzy sądzą.

Ruskiefajki opowiedziała o depresji

Długo zastanawiałam się, czy w ogóle poruszać ten temat publicznie. Wbrew pozorom i przekonaniom pewnych ludzi, jestem skrytą osobą. Mam wewnętrzną potrzebę podzielenia się z Wami tym, co teraz dzieje się w moim życiu. Proszę każdego, kto czyta tę wypowiedź o wyrozumiałość. Nie chcę ani wzbudzać współczucia, ani się żalić. Po prostu czuję, że jeśli tego nie powiem, będę nieszczera i wielu z Was nie będzie miało szansy, by zrozumieć moją nieobecność. Wielu z Was z pewnością dostrzegło, że mój Instagram jest pusty. Zniknęło wszystko. Co za tym idzie?

Jestem aktualnie w głębokiej depresji. Znajduję się w najgorszym życiowym położeniu, w jakim byłam dotychczas. Jestem aktualnie w głębokiej depresji. Znajduję się w najgorszym życiowym położeniu, w jakim byłam dotychczas. Każdego dnia walczę o to, by zjeść normalny posiłek, wstać z łóżka czy umyć zęby. Te wakacje były dla mnie najgorszym czasem w moim krótkim, intensywnym życiu. Trwam teraz w głębokiej żałobie. Pochowałam moją najukochańszą babcię. Chwilę przedtem pochowałam mojego pradziadka. Dziś nastąpił dzień, w którym uświadomiłam sobie, że potrzebuję pomocy i mam poważny problem. Oczywiście poradzę sobie napisała na Instagramie.

Dziś są moje urodziny. Kończą się za godzinę. Od zawsze był to dla mnie ciężki dzień. Dzień, w którym czułam się najbardziej samotna i nieszczęśliwa. Przepłakałam dziś łącznie 12 godzin. Z tego miejsca chciałabym podziękować mojemu narzeczonemu i Wam. Ludziom, którzy zadzwonili, napisali i dali znać, że co by się nie działo – są ze mną. Dziękuję mojej rodzinie i moim najbliższym. Zapamiętajcie – ja będę mówiła o takich rzeczach. Nie obchodzą mnie już portale, dziennikarze, którzy podchwycą temat. Jest źle, i nie mogę dłużej tego ukrywać. Myślałam, że po odwołaniu trasy koncertowej sytuacja się unormuje – niestety, wymknęła się spod kontroli. Dziś mówię dość. Chcę, żebyście wiedzieli jedno – mówcie o swoich uczuciach. Nie bójcie się poprosić o pomoc. Jesteśmy „tylko” ludźmi. Każdego z Was wspieram z całego serca. Przytulam mocno. Wrócę silniejszadodała.

Ruskiefajki opowiedziała o depresji

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „FINANSOWO NIE WIDZIAŁBYM JAKIEJŚ WIĘKSZEJ STABILNEJ PRZYSZŁOŚCI, JEŚLI CHODZI O WSPÓŁPRACE Z CZOŁÓWKĄ” — NORBERT GRZEGORCZYK, TWÓRCA NOLYRICS

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. kadr z wideo

2 KOMENTARZE

  1. Jak ona zębów nie myje to na bank ciała nie myje. Od niej musi cuchnąc jak od jakiegoś uruk hai z Isengardu. Z cipska wali jak od starej menelicy. Maaaaasaaaakraaaa!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Raperka obchodziła wczoraj swoje 23. urodziny. Ruskiefajki podzieliła się ze swoimi słuchaczami osobistym i smutnym wyznaniem o swojej depresji.

ZOBACZ TAKŻE: SCAENA #14: PŁASKOZIEMCA AK-47, JONGMEN OBRAŻA POLAKÓW, A SENTINO WZORUJE SIĘ NA CORLEONE

Z boku mogłoby się wydawać, że Ruskiefajki przeżywa dobry okres w swoim życiu. Jest zaręczona z Floralem Bugsem i odnosi pierwsze poważne sukcesy w muzyce. Nie wszystko jest jednak tak kolorowe, jak niektórzy sądzą.

Ruskiefajki opowiedziała o depresji

Długo zastanawiałam się, czy w ogóle poruszać ten temat publicznie. Wbrew pozorom i przekonaniom pewnych ludzi, jestem skrytą osobą. Mam wewnętrzną potrzebę podzielenia się z Wami tym, co teraz dzieje się w moim życiu. Proszę każdego, kto czyta tę wypowiedź o wyrozumiałość. Nie chcę ani wzbudzać współczucia, ani się żalić. Po prostu czuję, że jeśli tego nie powiem, będę nieszczera i wielu z Was nie będzie miało szansy, by zrozumieć moją nieobecność. Wielu z Was z pewnością dostrzegło, że mój Instagram jest pusty. Zniknęło wszystko. Co za tym idzie?

Jestem aktualnie w głębokiej depresji. Znajduję się w najgorszym życiowym położeniu, w jakim byłam dotychczas. Jestem aktualnie w głębokiej depresji. Znajduję się w najgorszym życiowym położeniu, w jakim byłam dotychczas. Każdego dnia walczę o to, by zjeść normalny posiłek, wstać z łóżka czy umyć zęby. Te wakacje były dla mnie najgorszym czasem w moim krótkim, intensywnym życiu. Trwam teraz w głębokiej żałobie. Pochowałam moją najukochańszą babcię. Chwilę przedtem pochowałam mojego pradziadka. Dziś nastąpił dzień, w którym uświadomiłam sobie, że potrzebuję pomocy i mam poważny problem. Oczywiście poradzę sobie napisała na Instagramie.

Dziś są moje urodziny. Kończą się za godzinę. Od zawsze był to dla mnie ciężki dzień. Dzień, w którym czułam się najbardziej samotna i nieszczęśliwa. Przepłakałam dziś łącznie 12 godzin. Z tego miejsca chciałabym podziękować mojemu narzeczonemu i Wam. Ludziom, którzy zadzwonili, napisali i dali znać, że co by się nie działo – są ze mną. Dziękuję mojej rodzinie i moim najbliższym. Zapamiętajcie – ja będę mówiła o takich rzeczach. Nie obchodzą mnie już portale, dziennikarze, którzy podchwycą temat. Jest źle, i nie mogę dłużej tego ukrywać. Myślałam, że po odwołaniu trasy koncertowej sytuacja się unormuje – niestety, wymknęła się spod kontroli. Dziś mówię dość. Chcę, żebyście wiedzieli jedno – mówcie o swoich uczuciach. Nie bójcie się poprosić o pomoc. Jesteśmy „tylko” ludźmi. Każdego z Was wspieram z całego serca. Przytulam mocno. Wrócę silniejszadodała.

Ruskiefajki opowiedziała o depresji

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „FINANSOWO NIE WIDZIAŁBYM JAKIEJŚ WIĘKSZEJ STABILNEJ PRZYSZŁOŚCI, JEŚLI CHODZI O WSPÓŁPRACE Z CZOŁÓWKĄ” — NORBERT GRZEGORCZYK, TWÓRCA NOLYRICS

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. kadr z wideo

2 KOMENTARZE

  1. Jak ona zębów nie myje to na bank ciała nie myje. Od niej musi cuchnąc jak od jakiegoś uruk hai z Isengardu. Z cipska wali jak od starej menelicy. Maaaaasaaaakraaaa!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię