Rekordy i sukcesy „Patoreakcji” za granicą

Freak Fight

Rekordy i sukcesy „Patoreakcji” za granicą. Reakcja Kurskiego, Pawłowicz i Jakimowicza.

Mata powrócił z nowym singlem. Jak można się było już po pierwszym przesłuchaniu spodziewać, kawałek budzi emocje podobne jak numer „Patointeligencja”. Numer błyskawicznie zagościł na pierwszym miejscu na karcie na czasie na YouTube i nie zapowiada się szybko, żeby miał ją zamiar opuścić. „Patoreakcja” bije też rekordy na Spotify – O TYM WIĘCEJ TUTAJ.

Michał Matczak nie podbił tylko polskiej karty na czasie, jego klip wbił się także chociażby na 11. miejsce na niemieckiej karcie na czasie, 23. miejsce na holenderskiej karcie na czasie i 41. miejsce na norweskiej karcie na czasie.

W tekście oberwało się kilku znanym nazwiskom, jaka była ich reakcja?

Prezes Telewizji Polskiej – Jacek Kurski kawałka nie słuchał, ale się wypowiedział, bo coś tam jednak słyszał.

Odebrałem wczoraj żonę i nowo narodzone dziecko ze szpitala. Jest wielki tydzień. Mimo najlepszej woli nie znajduje w sobie potrzeby zainteresowania się jakimikolwiek wulgarnymi wynurzeniami. Zwyczajnie na to nie zasługuje

Doczekamy się „Patoreakcji” w Wiadomościach czy jednak dadzą rodzinie Matczaków chwilę spokoju?

Trochę bardziej tematem zainteresowała się polska prawnik – Pani Krystyna Pawłowicz, przy okazji rozdając sporo banów, ludziom którzy chcieli podjąć dyskusję. Wszystko to w tempie tak błyskawicznym, że gdzieś zapodziała się spacja po znakach interpunkcyjnych.

Brak opisu.

Równie mocno przeżywa to wszystko Pan Jarosław Jakimowicz na swoim koncie na Instagramie. Od premiery do dziś: edukuje co przystoi prawnikom a co nie, memuje, powołuje się na Eminema i Notoriousa – w końcu to ogromne autorytety, słyszeli o nich nawet rodzice naszych rodziców i na 100% wszystkie teksty pisali samodzielnie.

Tu pojawiło się filozoficzne pytanie, czy raper może konsultować z kimś swoje teksty? Wszystko to dałoby radę skomentować w dwóch słowach – „Ok, boomer”. Biorąc jednak pod uwagę, że nie każdy musi się rapem interesować, a wciąż panują błędne przekonania, że to muzyka dla „wykluczonych społecznie ludzi z ulicy”. To odpowiadam – tak, może konsultować swoje teksty – nie ma w tym nic złego. Ba, wielu z nich korzysta nawet z usług ghostwirterów. Od lat 80′ trochę czasu już minęło.

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Rekordy i sukcesy „Patoreakcji” za granicą. Reakcja Kurskiego, Pawłowicz i Jakimowicza.

Mata powrócił z nowym singlem. Jak można się było już po pierwszym przesłuchaniu spodziewać, kawałek budzi emocje podobne jak numer „Patointeligencja”. Numer błyskawicznie zagościł na pierwszym miejscu na karcie na czasie na YouTube i nie zapowiada się szybko, żeby miał ją zamiar opuścić. „Patoreakcja” bije też rekordy na Spotify – O TYM WIĘCEJ TUTAJ.

Michał Matczak nie podbił tylko polskiej karty na czasie, jego klip wbił się także chociażby na 11. miejsce na niemieckiej karcie na czasie, 23. miejsce na holenderskiej karcie na czasie i 41. miejsce na norweskiej karcie na czasie.

W tekście oberwało się kilku znanym nazwiskom, jaka była ich reakcja?

Prezes Telewizji Polskiej – Jacek Kurski kawałka nie słuchał, ale się wypowiedział, bo coś tam jednak słyszał.

Odebrałem wczoraj żonę i nowo narodzone dziecko ze szpitala. Jest wielki tydzień. Mimo najlepszej woli nie znajduje w sobie potrzeby zainteresowania się jakimikolwiek wulgarnymi wynurzeniami. Zwyczajnie na to nie zasługuje

Doczekamy się „Patoreakcji” w Wiadomościach czy jednak dadzą rodzinie Matczaków chwilę spokoju?

Trochę bardziej tematem zainteresowała się polska prawnik – Pani Krystyna Pawłowicz, przy okazji rozdając sporo banów, ludziom którzy chcieli podjąć dyskusję. Wszystko to w tempie tak błyskawicznym, że gdzieś zapodziała się spacja po znakach interpunkcyjnych.

Brak opisu.

Równie mocno przeżywa to wszystko Pan Jarosław Jakimowicz na swoim koncie na Instagramie. Od premiery do dziś: edukuje co przystoi prawnikom a co nie, memuje, powołuje się na Eminema i Notoriousa – w końcu to ogromne autorytety, słyszeli o nich nawet rodzice naszych rodziców i na 100% wszystkie teksty pisali samodzielnie.

Tu pojawiło się filozoficzne pytanie, czy raper może konsultować z kimś swoje teksty? Wszystko to dałoby radę skomentować w dwóch słowach – „Ok, boomer”. Biorąc jednak pod uwagę, że nie każdy musi się rapem interesować, a wciąż panują błędne przekonania, że to muzyka dla „wykluczonych społecznie ludzi z ulicy”. To odpowiadam – tak, może konsultować swoje teksty – nie ma w tym nic złego. Ba, wielu z nich korzysta nawet z usług ghostwirterów. Od lat 80′ trochę czasu już minęło.

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię