Ciężka praca i spełnianie marzeń – tak krótko można opisać album Kubańczyka „Młody Kot”.
Raper pochodzący ze Stargardu przychodzi z ogromną dawką motywacji opisując swoje przeżycia i przemyślenia od momentu pierwszych nagrywek w szafie po przeprowadzkę do Warszawy. Jak sam mówi – mimo coraz większej popularności i wielu pokus czekających na młodych artystów (szczególnie w takim mieście jak Warszawa) staram się być w tym wszystkim dalej chłopakiem z osiedlowej ławki, który udowadnia, że bez wielkich nakładów finansowych można w dzisiejszych czasach osiągnąć ogromny sukces.
Jak zwykle przekrój płyty jest naprawdę szeroki: bangery, mocny rap oraz to z czego Kubańczyk słynie czyli melodyjne i chwytające za serce rapowe ballady.