PRZEŚWIETLAMY RAPOWE TRACKI NAWIĄZUJĄCE DO FOOTBALLU

Freak Fight

fot. @osiemdziewiec

Nadchodzi lato, a to oznacza idealną pogodę by pokopać z kolegami w piłkę. Oprócz tego doczekaliśmy się w końcu startu Mistrzostw Europy 2020, a zaraz ruszy także turniej Copa America 2020, które z powodu pandemii zostały przeniesione na ten rok.

Wśród raperów mamy wielu fanów piłki nożnej, pojedynczych wersów nawiązujących do tego sportu nie sposób zliczyć, a z kawałków skupiających się tylko na tej tematyce można spokojnie przygotować kilka playlist. Z tej okazji postanowiłem przypomnieć parę klasyków wartych uwagi.

Lanek ft. Białas, ReTo – Pressing

Ja akurat wielkim fanem tego kawałka nie jestem, ale przyjął on się w społeczności na tyle dobrze (co zresztą widać po wyświetleniach), że nie mogło go w tym zestawieniu zabraknąć. Bit od Lanka, na którym nawinęli Białas i ReTo, tematyka piłkarska, klip i brzmienie nawiązujące do francuskich klimatów. To nie miało prawa nie osiągnąć sukcesu.

„Rycerze nocy jak Juve
Mała tu tańczy tak jak Jerzy Dudek
Gębę masz jak Rooney, ale fajną furę
Przestań se przedłużać jak sędzia Turek”

KKUBA102 X CHAPO102 – POGBA (prod. thebeatcartel)

Cofnijmy się teraz w czasie do udanych dla naszej reprezentacji, poprzednich Mistrzostw Europy. Największym hitem z tamtych wakacji pozostanie pewnie „Pazdanboy” od Nieznanego Kibica, ale to dokładnie 5 lat temu, o chłopakach ze 102 Boyz zrobiło się głośno za sprawą kawałka „Pogba”. Pewnie wielu słuchaczy, którzy z językiem niemieckim nie miało wiele wspólnego, nie rozumiało dokładnie tekstu, ale każdy był w stanie wyłapać nazwiska piłkarzy i refren poświęcony naszemu najlepszemu napastnikowi.

Fen – Z Całej Pety (feat. Eripe, Quebonafide)

Płyta producencka Fena nie kojarzy się zbyt dobrze, ani słuchaczom ani raperom, którzy się tam udzielili. Dlaczego? Okazało się, że Fen nie był nawet producentem, wszystkie bity ukradł z Internetu, a potem jeszcze okradł słuchaczy, którzy zamówili preorder – płyty nigdy nie zostały wysłane, ba nie zostały nawet wytłoczone. Trzeba jednak przyznać, że ówczesne podziemie spisało się tam znakomicie, a jednym z klasyków jest „Z Całej Pety” od duetu Eripe & Quebonafide. Kawałek był przedsmakiem przed „Płytą Roku”, a każdy wers z numeru wywoływał uśmiech u fana piłki nożnej. Do dziś miło się do niego wraca i z nostalgią patrzy na czasy, kiedy w modzie były hasztagi.

„Mój rap to odmiana przez dopełniacz imienia Huntelaara”

White House Records ft. Quebonafide, Bonson#DavidMoyes

Pamiętacie serię „Kodex”? Otrzymanie zaproszenia na płytę producencką od duetu White House Records, było kilka lat temu sporym wyróżnieniem dla każdego rapera. Ostatnia, piąta część ukazała się w 2014 roku. Na tamtym krążku znalazł się numer #DavidMoyes, a Quebonafide po raz kolejny przypomniał wszystkim o swojej ogromnej wiedzy z tej dziedziny. Kawałek dopełnił Bonson, a potem każdy wyczekiwał projektu BBQ, który ostatecznie nie ujrzał światła dziennego.

BERSON – GATTUSO (prod. @atutowy)

Berson w końcu doczekał się hype’u na swoją muzykę. Tegoroczny uczestnik Młodych Wilków, rozpoczął kilka miesięcy temu współpracę z Def Jam od singla „Gattuso”. Numer przyjął się na tyle dobrze, że jest na ten moment jednym z najpopularniejszych w dorobku rapera. I słusznie, od dawna nie było tak mocnego, „piłkarskiego” numeru z wieloma celnymi wersami.

„I jak Arsenal nie będę czwarty
Bo będę pierwszy, ten uśmiechnięty
A jak za bardzo szczerzysz tu zęby
To sztuczny masz uśmiech jak Chelsea”

TUZZA – GAZZA

TUZZA to dziś dobrze znany duet. Ricci i Benito, którzy wnieśli włoskie klimaty do Polski, do świadomości słuchaczy przebili się jakoś w 2017 roku, a jednym z tych singli był numer „GAZZA”. Singiel nawiązuje do piłki nożnej i niespełnionych marzeń większości młodych chłopaków z bloków. Kto wtedy grając na osiedlowym boisku z chłopakami nie miał aspiracji na wybicie się i dorównanie swoim piłkarskim idolom? Z czasem życie, brutalnie zweryfikowało te marzenia większości z nich, a wiele talentów z potencjałem przepadło i pogubiło się po drodze.

„Tamten miał talent, dobrze tańczył z piłką, potem i tak wybrał balet”

Junes – Stałe fragmenty

Rapowe kawałki w tematyce piłki nożnej, zazwyczaj kojarzą się z energicznymi numerami pełnymi braggi. Co jednak powiecie na smutniejsze klimaty i mniej znane tracki? Taką formę przybrał dobrych kilka lat temu, nie kto inny jak Junes, czyli jeden z pionierów emorapu w Polsce. Osiedlowo-boiskowa rozkmina od członka legendarnego zespołu Rap Addix w „Stałych fragmentach”, polecam raczej na jesień.

Geno x Enson – Nawet Jak

Skoro już zeszliśmy do głębokiego podziemia, trzeba wspomnieć o „Nawet jak” od duetu Geno & Enson. Ten drugi jest dziś najbardziej zapamiętany z beef’u z Tombem, który kopał w drzwi jego matki… Swego czasu był jednak czołowym przedstawicielem undergroundu. Swoje umiejętności udowodnił między innymi na tym kawałku.

Szopen – Piłka

Pamiętacie jeszcze Szopena (tego przez jedno „e”)? Swego czasu był jednym z dobrze zapowiadających się raperów, wprowadzających do polskiego rapu nowoczesne brzmienia i korzystającego bez skrupułów z takich narzędzi jak autotune. Na pewno większości z nas kiedyś przewinął się choć raz kawałek „Gdzie moja willa”. W kwietniu 2017 ukazał się singiel „Piłka” z oczywistymi nawiązaniami w wersach i z klipem od PLATINUM+, który pewnie w wielu z nas wywołał miłe wspomnienia.

Cywil – Premier League (feat. TMK Piekielny, Skorek, prod. Matts)

Najlepszy pomysł na track po rocznej przerwie? Cywil to kolejny raper, który udowodnił, że słuchacze kochają nawiązania do footballu i chyba lepszej tematyki na nowy start nie mógł sobie 5 lat temu wybrać. Kawałek „Premier League”, jak tytuł sugeruje, skupia się na najlepszej piłkarskiej lidze na świecie. Gościnnie udzielili się jeszcze TMK Piekielny i Skorek.

Do dziś jest to numer z największego ilością wyświetleń, na którym udzielił się Cywil. Przebił nawet remix „Nie Banglasz” z Tombem i Quebonafide.

CYWIL Z KONTYNUACJĄ SWOJEGO HITU. KAWAŁEK „PREMIER LEAGUE 2” W SIECI

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

fot. @osiemdziewiec

Nadchodzi lato, a to oznacza idealną pogodę by pokopać z kolegami w piłkę. Oprócz tego doczekaliśmy się w końcu startu Mistrzostw Europy 2020, a zaraz ruszy także turniej Copa America 2020, które z powodu pandemii zostały przeniesione na ten rok.

Wśród raperów mamy wielu fanów piłki nożnej, pojedynczych wersów nawiązujących do tego sportu nie sposób zliczyć, a z kawałków skupiających się tylko na tej tematyce można spokojnie przygotować kilka playlist. Z tej okazji postanowiłem przypomnieć parę klasyków wartych uwagi.

Lanek ft. Białas, ReTo – Pressing

Ja akurat wielkim fanem tego kawałka nie jestem, ale przyjął on się w społeczności na tyle dobrze (co zresztą widać po wyświetleniach), że nie mogło go w tym zestawieniu zabraknąć. Bit od Lanka, na którym nawinęli Białas i ReTo, tematyka piłkarska, klip i brzmienie nawiązujące do francuskich klimatów. To nie miało prawa nie osiągnąć sukcesu.

„Rycerze nocy jak Juve
Mała tu tańczy tak jak Jerzy Dudek
Gębę masz jak Rooney, ale fajną furę
Przestań se przedłużać jak sędzia Turek”

KKUBA102 X CHAPO102 – POGBA (prod. thebeatcartel)

Cofnijmy się teraz w czasie do udanych dla naszej reprezentacji, poprzednich Mistrzostw Europy. Największym hitem z tamtych wakacji pozostanie pewnie „Pazdanboy” od Nieznanego Kibica, ale to dokładnie 5 lat temu, o chłopakach ze 102 Boyz zrobiło się głośno za sprawą kawałka „Pogba”. Pewnie wielu słuchaczy, którzy z językiem niemieckim nie miało wiele wspólnego, nie rozumiało dokładnie tekstu, ale każdy był w stanie wyłapać nazwiska piłkarzy i refren poświęcony naszemu najlepszemu napastnikowi.

Fen – Z Całej Pety (feat. Eripe, Quebonafide)

Płyta producencka Fena nie kojarzy się zbyt dobrze, ani słuchaczom ani raperom, którzy się tam udzielili. Dlaczego? Okazało się, że Fen nie był nawet producentem, wszystkie bity ukradł z Internetu, a potem jeszcze okradł słuchaczy, którzy zamówili preorder – płyty nigdy nie zostały wysłane, ba nie zostały nawet wytłoczone. Trzeba jednak przyznać, że ówczesne podziemie spisało się tam znakomicie, a jednym z klasyków jest „Z Całej Pety” od duetu Eripe & Quebonafide. Kawałek był przedsmakiem przed „Płytą Roku”, a każdy wers z numeru wywoływał uśmiech u fana piłki nożnej. Do dziś miło się do niego wraca i z nostalgią patrzy na czasy, kiedy w modzie były hasztagi.

„Mój rap to odmiana przez dopełniacz imienia Huntelaara”

White House Records ft. Quebonafide, Bonson#DavidMoyes

Pamiętacie serię „Kodex”? Otrzymanie zaproszenia na płytę producencką od duetu White House Records, było kilka lat temu sporym wyróżnieniem dla każdego rapera. Ostatnia, piąta część ukazała się w 2014 roku. Na tamtym krążku znalazł się numer #DavidMoyes, a Quebonafide po raz kolejny przypomniał wszystkim o swojej ogromnej wiedzy z tej dziedziny. Kawałek dopełnił Bonson, a potem każdy wyczekiwał projektu BBQ, który ostatecznie nie ujrzał światła dziennego.

BERSON – GATTUSO (prod. @atutowy)

Berson w końcu doczekał się hype’u na swoją muzykę. Tegoroczny uczestnik Młodych Wilków, rozpoczął kilka miesięcy temu współpracę z Def Jam od singla „Gattuso”. Numer przyjął się na tyle dobrze, że jest na ten moment jednym z najpopularniejszych w dorobku rapera. I słusznie, od dawna nie było tak mocnego, „piłkarskiego” numeru z wieloma celnymi wersami.

„I jak Arsenal nie będę czwarty
Bo będę pierwszy, ten uśmiechnięty
A jak za bardzo szczerzysz tu zęby
To sztuczny masz uśmiech jak Chelsea”

TUZZA – GAZZA

TUZZA to dziś dobrze znany duet. Ricci i Benito, którzy wnieśli włoskie klimaty do Polski, do świadomości słuchaczy przebili się jakoś w 2017 roku, a jednym z tych singli był numer „GAZZA”. Singiel nawiązuje do piłki nożnej i niespełnionych marzeń większości młodych chłopaków z bloków. Kto wtedy grając na osiedlowym boisku z chłopakami nie miał aspiracji na wybicie się i dorównanie swoim piłkarskim idolom? Z czasem życie, brutalnie zweryfikowało te marzenia większości z nich, a wiele talentów z potencjałem przepadło i pogubiło się po drodze.

„Tamten miał talent, dobrze tańczył z piłką, potem i tak wybrał balet”

Junes – Stałe fragmenty

Rapowe kawałki w tematyce piłki nożnej, zazwyczaj kojarzą się z energicznymi numerami pełnymi braggi. Co jednak powiecie na smutniejsze klimaty i mniej znane tracki? Taką formę przybrał dobrych kilka lat temu, nie kto inny jak Junes, czyli jeden z pionierów emorapu w Polsce. Osiedlowo-boiskowa rozkmina od członka legendarnego zespołu Rap Addix w „Stałych fragmentach”, polecam raczej na jesień.

Geno x Enson – Nawet Jak

Skoro już zeszliśmy do głębokiego podziemia, trzeba wspomnieć o „Nawet jak” od duetu Geno & Enson. Ten drugi jest dziś najbardziej zapamiętany z beef’u z Tombem, który kopał w drzwi jego matki… Swego czasu był jednak czołowym przedstawicielem undergroundu. Swoje umiejętności udowodnił między innymi na tym kawałku.

Szopen – Piłka

Pamiętacie jeszcze Szopena (tego przez jedno „e”)? Swego czasu był jednym z dobrze zapowiadających się raperów, wprowadzających do polskiego rapu nowoczesne brzmienia i korzystającego bez skrupułów z takich narzędzi jak autotune. Na pewno większości z nas kiedyś przewinął się choć raz kawałek „Gdzie moja willa”. W kwietniu 2017 ukazał się singiel „Piłka” z oczywistymi nawiązaniami w wersach i z klipem od PLATINUM+, który pewnie w wielu z nas wywołał miłe wspomnienia.

Cywil – Premier League (feat. TMK Piekielny, Skorek, prod. Matts)

Najlepszy pomysł na track po rocznej przerwie? Cywil to kolejny raper, który udowodnił, że słuchacze kochają nawiązania do footballu i chyba lepszej tematyki na nowy start nie mógł sobie 5 lat temu wybrać. Kawałek „Premier League”, jak tytuł sugeruje, skupia się na najlepszej piłkarskiej lidze na świecie. Gościnnie udzielili się jeszcze TMK Piekielny i Skorek.

Do dziś jest to numer z największego ilością wyświetleń, na którym udzielił się Cywil. Przebił nawet remix „Nie Banglasz” z Tombem i Quebonafide.

CYWIL Z KONTYNUACJĄ SWOJEGO HITU. KAWAŁEK „PREMIER LEAGUE 2” W SIECI

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię