Rychu Peja na swoim youtubowym kanale udostępnił film, w którym wyjaśnia sytuację z Jimkiem – organizatorem imprezy ”Historia Polskiego Hip-Hopu”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: FAN MALIKA MONTANY POWTARZA JEGO BRAWUROWĄ AKCJĘ Z TAŃCEM NA BLACIE W MCDONALD’S
Rychu Peja jakiś czas temu zaprezentował nam kawałek ”Azerenka”. Możemy w nim usłyszeć ”zaczepkę” w stronę Jimka, który zorganizował jakiś czas temu wydarzenie ”Historia Polskiego Hip-Hopu”. Na koncercie orkiestra symfoniczna wykonała kawałek Peji ”Głucha Noc”, co niekoniecznie spodobało się Peji.
Ja o nic nie prosiłem, ale warto spytać po co?
Wygłupiać się jak Jimek na Bemowie z „Głuchą nocą” – nawinął Peja.
Dziś Peja trochę dokładniej odniósł się do sytuacji. Raper nie miał wielkiego problemu z tym że ostatecznie nie zaproszono go na pierwszą edycję wspomnianego wydarzenia – nie podobało mu się jednak, że zagrano jego numer bez jego obecności. Przy organizacji drugiej edycji skontaktowano się z Ryszardem, który wstępnie nie był chętny na występ, jednak wyraził chęć dalszych rozmów w tym kierunku. Dodatkowo Peja podzielił się wiadomością od Jimka, z której wynika, że dopiero po roku udało im się skontaktować z raperem, co dla Ryśka wydało się dość absurdalne, patrząc na możliwe źródła. Całą wypowiedź Peji znajdziecie w filmie poniżej.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY” — WYWIAD Z PRZYŁU
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. trójkąt – S1. E6. | JIMEK, WYJAŚNIAM JIMKA Z BEMOWA