Producent Pawbeats ma łatkę jednej z najzabawniejszych postaci na polskiej scenie rapowej. Roksana Węgiel ewidentnie podchwyciła jego humor.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „NA CH*J TY KU*WA GRASZ Z TĄ ORKIESTRĄ” – WINI W ROZMOWIE Z PAWBEATSEM
Producent poinformował na swoim facebooku (oczywiście w uszczypliwy sposób) o nowych rzeczach nagrywanych wspólnie z Roksaną.
– Jakiś czas temu napisaliśmy z Roksaną dwie piosenki na Jej nowy album, a dziś już nagrywamy nowe rzeczy. Jak widać w notatniku, treści nie ma za wiele, ale za to muzyka moja. – napisał Pawbeats.
Roksana odpisała na jego wpis w następujący sposób:
– Sorry zapomniałam Ci napisać ze jednak odrzuciliśmy te twoje piosenki
Pawbeats jakiś czas temu zażartował z najnowszego singla Young Leosi. W podobnym tonie odniósł się do kawałka Filipek. Wreszcie interweniowała WdoWa, a producent wypowiedział się obszernie na temat całej tej sytuacji.
Pawbeats: „Przepraszam Cię Young Leosia, że zostałaś mimowolnie częścią tego uniwersum”
Po raz kolejny media próbują zrobić ze mnie szowinistę, albo osobę dyskredytującą dzialalność kobiet w muzyce (albo rapie).
Od kilku lat mój profil ma charakter bardziej rozrywkowy niż informacyjny o czym pewnie wiecie skoro obserwujecie mnie też na IG. Przez ten czas zaczepiałem i byłem zaczepiany w różny sposób przez wielu artystów rapowych, wielu z nich nigdy w życiu nie widziałem na żywo.
Stale jestem na jakichś memach wrzucanych przez przystojnego Hype’a (to akurat ja dopisałem – Hype), Lil Konona, FLOW. Zresztą za powstanie niektórych sam odpowiadam. Mieliśmy kilka jak nie kilkanaście wymian z Kubańczykiem, KęKę, VNM, Filipkiem, Przyłucem czy QQ. Problem zaczął się przy zahaczaniu Leosi, bo skoro ją zaczepiłem, to znaczy, że próbuje dyskredytować kobiety – wcześniej, nie było tematu.
Te pseudo-kłótnie nigdy nie były ustawiane, po prostu całkiem naturalnie się przekomarzaliśmy, co jest bardziej wynikiem sympatii. Dobra, raz po fakcie Kękę zadzwonił zapytać czy nie pojechał mi za mocno, bo coś tam srogo dowalił, ale wiadomo, że nie cenzurujemy.
Przepraszam Cię Young Leosia, że zostałaś mimowolnie częścią tego uniwersum, bo mogłaś nie mieć takiej ochoty. Moim celem nie jest i nie było dyskredytowanie kobiet czy żadnego z twórców ze względu na płeć – wydaje mi się to oczywiste, ale po przeczytaniu moich kilkunastu DM czy artykułu na NOIZZ myślę, że muszę to jednak podkreślić.
Paradoks, dlaczego do mojego uniwersalnego komentarza padła Twoja premiera jest taki, że po prostu dzień wcześniej rozmawiałem z Kubą, który z Tobą pracuje i byłaś pierwszą osobą, która przyszła mi do głowy.
Niemniej, nagłówek z Glamrapu dalej mnie bawi. Nie bawi mnie natomiast fala gróźb, która Cię zalała, bardzo Ci współczuję i jestem pewny, że nie są to ludzie z mojej społeczności, która choć jest równie jak ja memiczna, to jednak życzliwa. Akurat mam bana na fb za mowę nienawiści, co jest cyrkiem totalnym – napisał Pawbeats na swoim Instagramie.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „FINANSOWO NIE WIDZIAŁBYM JAKIEJŚ WIĘKSZEJ STABILNEJ PRZYSZŁOŚCI, JEŚLI CHODZI O WSPÓŁPRACE Z CZOŁÓWKĄ” — NORBERT GRZEGORCZYK, TWÓRCA NOLYRICS
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. facebook Pawbeats