Najbardziej nieoczywsty duet roku? Onar łączy siły z Kubańczykiem!

Freak Fight

Jakie jest Wasze pierwsze skojarzenie, kiedy słyszycie ksywkę Onar? Wiadomo – Płomień 81, Pezet, początki polskiej rap sceny. Ksywka Onara wyryła się grubymi literami w historii polskiego rapu, ale z pewnością nie jest to dla warszawskiego rapera powód by osiadać na laurach.

ZOBACZ TAKŻE: ŻABSON STRACIŁ 300 TYSIĘCY ZŁOTYCH? SZOKUJĄCE WYZNANIE RAPERA

Onar, który zjadł zęby na uliczny i staroszkolnym rapie, to jeden z tych raperów, którzy maja otwartą głowę na zmiany i bardzo dobrze odnajdują się w newschoolowych realiach, czego dowodem są jego ostatnie single. W lipcu premierę miał utwór z gościnnym udziałem Miszela, czyli autorem między innymi tak hitowego utworu, jak „Sheraton”. Onar tym ruchem jasno zaznaczył w jaką stronę planuje iść i pokazał, że nie boi się muzycznych eksperymentów i crossów z młodymi artystami. Teraz przyszedł czas na kolejny krok i jeszcze bardziej nieoczywistą gościnkę.

Bo chyba przyznacie sami, że nikt, ale to absolutnie nikt nie spodziewał się, że Onar wypuści wspólny track z Kubańczykiem i to jeszcze w takim wydaniu. „Gdzieś”, czyli singiel, który właśnie miał premierę, to połączenie rapowej starej i nowej szkoły. Czy melodyjny kawałek z zapadającym w pamięć refrenem i mocno lirycznym tekstem podzieli fanów Onara i Kubańczyka na dwa obozy – fanów staroszkolnego i nowoszkolnego rapu? Sprawdźcie teledysk do utworu „Gdzieś” i oceńcie sami!

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY” — WYWIAD Z PRZYŁU

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. materiały prasowe

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Jakie jest Wasze pierwsze skojarzenie, kiedy słyszycie ksywkę Onar? Wiadomo – Płomień 81, Pezet, początki polskiej rap sceny. Ksywka Onara wyryła się grubymi literami w historii polskiego rapu, ale z pewnością nie jest to dla warszawskiego rapera powód by osiadać na laurach.

ZOBACZ TAKŻE: ŻABSON STRACIŁ 300 TYSIĘCY ZŁOTYCH? SZOKUJĄCE WYZNANIE RAPERA

Onar, który zjadł zęby na uliczny i staroszkolnym rapie, to jeden z tych raperów, którzy maja otwartą głowę na zmiany i bardzo dobrze odnajdują się w newschoolowych realiach, czego dowodem są jego ostatnie single. W lipcu premierę miał utwór z gościnnym udziałem Miszela, czyli autorem między innymi tak hitowego utworu, jak „Sheraton”. Onar tym ruchem jasno zaznaczył w jaką stronę planuje iść i pokazał, że nie boi się muzycznych eksperymentów i crossów z młodymi artystami. Teraz przyszedł czas na kolejny krok i jeszcze bardziej nieoczywistą gościnkę.

Bo chyba przyznacie sami, że nikt, ale to absolutnie nikt nie spodziewał się, że Onar wypuści wspólny track z Kubańczykiem i to jeszcze w takim wydaniu. „Gdzieś”, czyli singiel, który właśnie miał premierę, to połączenie rapowej starej i nowej szkoły. Czy melodyjny kawałek z zapadającym w pamięć refrenem i mocno lirycznym tekstem podzieli fanów Onara i Kubańczyka na dwa obozy – fanów staroszkolnego i nowoszkolnego rapu? Sprawdźcie teledysk do utworu „Gdzieś” i oceńcie sami!

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY” — WYWIAD Z PRZYŁU

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. materiały prasowe

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię