fot. ig. @jacek5piatek
Ostatnia gala FAME MMA 10, nie odbyła się bez kontrowersji. Po wygranej walce Normana z Don Kasjo, włodarze federacji, wbiegli to oktagonu, odgrywając szopkę i poddając pod wątpliwość owy werdykt.
Samemu Normanowi chyba się podobało ponieważ ma chęci na więcej, a przeciwnika wybrał sobie nie byle jakiego, bo samego Popka:
„Siemka! Pytaliście mnie czy zawalczę znowu w FAME MMA.. jestem naprawdę zainteresowany żeby znowu tam zawalczyć, ostatnia sprzedaż PPV z gali wyniosła ponad 700k.. jeżeli szefowie FAME MMA chcą żebym znów zawalczył to mam propozycje.. waga open walka z Popkiem😁 Kasia może possać. Ta walka napewno podbije sprzedaż PPV także pokażcie kase i mogę bić się z każdym, pozdro miłego dnia dla wszystkich😎
KrólStormin⚡️ Jego złote żeby mogą usiąść za moją sztabką złota!”
Popek w mgnieniu oka odpowiedział na „zaproszenie”, publikując filmik z treningu.
„Moje zęby są droższe niż Twoja sztabka @storminnorman6116 wiec już została zjedzona 😂
Zapraszam do stołu 💵Ciebie wezmę na deserek 🍰” – pisze Popek.
Wydaje się, że potwierdzenie walki przez federację to tylko i wyłącznie kwestia czasu.