Lukasyno o filmie „Furioza”: „Skłoni do refleksji”

Freak Fight

„Furioza” to film w reżyserii Cypriana Olenckiego, który swoją premierę miał 22 października tego roku. Obraz opowiada o kibicowsko-gangsterskim środowisku w Polsce. Produkcję promowali swoim kawałkiem zespół PRO8L3M i Vito Bambino z Bitaminy.

ZOBACZ TAKŻE: PRO8L3M I VITO BAMBINO PROMUJĄ FILM „FURIOZA”

Po seansie filmu „Furioza” jest już raper Lukasyno, który postanowił wypowiedzieć się o tym dziele polskiej kinematografii.

Nie będę pisał za dużo, żeby nie spoilerować, ale Furioza to produkcja, którą warto zobaczyć. Mocny scenariusz, dobre zdjęcia, bez zbędnego efekciarstwa. Film opowiedziany językiem ulicy poruszy i skłoni do refleksji każdego, kto otarł się o ten klimat. Zasady i przyjaźń wystawiane na próbę czasu. Honor, pieniądze, miłość, zdrada, zemsta, wola życia i czyhająca za rogiem śmierć. Bardzo dobrze obsadzone i zagrane główne role. Wszyscy bez wyjątku, nawet epizody na dalszych planach. Na wyróżnienie zasługuje zaskakująca, odjechana kreacja Mateusza Damięckiego, ale też mocne charaktery w zarządach ekip.napisał Lukasyno na swoim Facebooku

Widok krwi człowieka siekanego maczetami to nie jest coś co ze mną rezonuje. Kilka razy opuściłem wzrok. Wystarczył mi przeszywający metaliczny dźwięk dobiegający z każdej strony głowy. Realizm scen oddaje pasję i klimat środowiska. Reżyser balansuje emocjami, niekiedy bawi, za chwilę podnosi ciśnienie, by zaraz wgnieść w fotel. Czasem robiło mi się zwyczajnie smutno. Choć nie słyszymy o tym na co dzień co jakiś czas na jakiejś polskiej dzielnicy zła krew zostaje przelana. Jakieś dziecko traci ojca, a rodzice syna. Film momentami brutalny, ale nieprzerysowany. Film z nutą zadumy. Piszę to natchniony emocjami po wyjściu z kina i zaryzykuję stwierdzenie, że to obraz, do którego nieraz wrócę równie chętnie jak do Psów czy Nienawiści – Kassovitza. Obraz bardzo dobrze udźwiękowiony, co jest rzadkością ostatnimi laty w polskich produkcjach. Gratulację dla wszystkich twórców. Naprawdę warto udać się na seans. Wspierajmy dobre polskie kino. – dodał na sam koniec

A wy byliście już na seansie lub macie zamiar się wybrać?

fot. kadr z klipu Lukasyno & Kriso – Mój świat feat. Miss God

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

„Furioza” to film w reżyserii Cypriana Olenckiego, który swoją premierę miał 22 października tego roku. Obraz opowiada o kibicowsko-gangsterskim środowisku w Polsce. Produkcję promowali swoim kawałkiem zespół PRO8L3M i Vito Bambino z Bitaminy.

ZOBACZ TAKŻE: PRO8L3M I VITO BAMBINO PROMUJĄ FILM „FURIOZA”

Po seansie filmu „Furioza” jest już raper Lukasyno, który postanowił wypowiedzieć się o tym dziele polskiej kinematografii.

Nie będę pisał za dużo, żeby nie spoilerować, ale Furioza to produkcja, którą warto zobaczyć. Mocny scenariusz, dobre zdjęcia, bez zbędnego efekciarstwa. Film opowiedziany językiem ulicy poruszy i skłoni do refleksji każdego, kto otarł się o ten klimat. Zasady i przyjaźń wystawiane na próbę czasu. Honor, pieniądze, miłość, zdrada, zemsta, wola życia i czyhająca za rogiem śmierć. Bardzo dobrze obsadzone i zagrane główne role. Wszyscy bez wyjątku, nawet epizody na dalszych planach. Na wyróżnienie zasługuje zaskakująca, odjechana kreacja Mateusza Damięckiego, ale też mocne charaktery w zarządach ekip.napisał Lukasyno na swoim Facebooku

Widok krwi człowieka siekanego maczetami to nie jest coś co ze mną rezonuje. Kilka razy opuściłem wzrok. Wystarczył mi przeszywający metaliczny dźwięk dobiegający z każdej strony głowy. Realizm scen oddaje pasję i klimat środowiska. Reżyser balansuje emocjami, niekiedy bawi, za chwilę podnosi ciśnienie, by zaraz wgnieść w fotel. Czasem robiło mi się zwyczajnie smutno. Choć nie słyszymy o tym na co dzień co jakiś czas na jakiejś polskiej dzielnicy zła krew zostaje przelana. Jakieś dziecko traci ojca, a rodzice syna. Film momentami brutalny, ale nieprzerysowany. Film z nutą zadumy. Piszę to natchniony emocjami po wyjściu z kina i zaryzykuję stwierdzenie, że to obraz, do którego nieraz wrócę równie chętnie jak do Psów czy Nienawiści – Kassovitza. Obraz bardzo dobrze udźwiękowiony, co jest rzadkością ostatnimi laty w polskich produkcjach. Gratulację dla wszystkich twórców. Naprawdę warto udać się na seans. Wspierajmy dobre polskie kino. – dodał na sam koniec

A wy byliście już na seansie lub macie zamiar się wybrać?

fot. kadr z klipu Lukasyno & Kriso – Mój świat feat. Miss God

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię