Po już ponad rocznej przerwie od premiery debiutanckiego krążka “Koło” warszawska formacja Lordofon powraca ze swoim nowym singlem. Utwór „Oz” jest wynagrodzeniem dla fanów w oczekiwaniu na nowy, pełnogrający album. „Oz” to kawałek napisany po długich miesiącach spędzonych w pandemicznej Warszawie — bez żadnych wakacji, bez wyjazdów. Jest wynikiem zbyt długiego patrzenia na ten sam obrazek za oknem. Wdychania tego samego brudnego powietrza i ogólnego poczucia braku wolności, które w ostatnim czasie towarzyszyło chyba każdemu z nas – mówi Maciej Poreda, ½ Lordofonu. Od strony produkcyjnej zależało mi na uzyskaniu mrocznego klimatu. Korzystając z elementów brzmieniowych charakterystycznych dla trapu, jednak w znacznie wolniejszym tempie. Kluczowym elementem produkcji było to, aby zmiana w beacie, która występuje na początku, przyciągnęła uwagę i utrzymała ją do końca – opowiada Michał Jurek, druga ½ duetu. Za miks i mastering utworu odpowiada Piotr Witkowski. Singiel Lordofon “Oz” dostępny jest oczywiście we wszystkich serwisach streamingowych.
ZOBACZ TAKŻE: TOP 10 ULUBIONYCH PŁYT Z 2020 BY CEJOT JOT
Razem z premierą utworu na kanale Asfalt Records ukazał się teledysk stworzony przez uczestników tegorocznej edycji Szkoły Teledysków. Mentorem grupy, która stworzyła klip dla Lordofonu był Piotr Onopa. Organizatorem projektu jest zaś Fundacja Inicjatyw Kulturalnych Plaster. – Tworząc historię do klipu Lordofon „Oz” mieliśmy na celu odtworzenie niesamowitego klimatu, jakiego doświadczamy słuchając utworu. Przedstawiamy abstrakcyjne laboratorium, w którym trwają prace nad wybudzeniem człowieka z marazmu w jakim się znalazł. Dwutorowa narracja pokazuje naprzemiennie losy bohatera oraz wszelkiego rodzaju próby wzbudzenia reakcji z jego strony. Uporczywie dążyliśmy do tego, aby stworzyć coś więcej niż kolejny rapowy klip bazujący na wizerunku artystów. Czy nam się udało? Najlepiej sprawdźcie sami oglądając premierowy teledysk grupy Lordofon „Oz” – opowiada Adam Duraj, reżyser.
fot. Krzysiek Sobczyński