Lil Tjay przerywa milczenie po siedmiokrotnym postrzeleniu

Freak Fight

Lil Tjay powraca z nowym singlem „Beat the Odds”. Szybki wzrost sławy 21-letniego rapera został nagle zatrzymany 22 czerwca tego roku, gdy przeżył doświadczenie bliskie śmierci. Lil Tjay był leczony z powodu ran postrzałowych po siedmiokrotnym postrzeleniu, w tym w płuca oraz kilkukrotnie w szyję i klatkę piersiową.

ZOBACZ TAKŻE: SCAENA #13: BRONISŁAW „KIZO” KOMOROWSKI, JAKUB GRABOWSKI WYJAŚNIA FRISTAJLOWCÓW, ALBERTO SZUKA STATYSTÓW W „DRILLOWYM STROJU”

„Beat The Odds” to pierwsza piosenka, do nagrania której Tjay poczuł inspirację podczas pobytu w szpitalu po przerażającym incydencie. W porywającym teledysku Tjay uosabia wytrwałość i pokazuje rzeczywiste ujęcia, jak wracał do zdrowia w szpitalu, podczas gdy odwiedzali go bliscy.

Wyreżyserowany przez artystę klip przedstawia jego wyjście ze szpitala i śledzi jego podróż do pięknego kościoła, gdzie zastanawia się nad tym, co był w stanie przezwyciężyć i jak wdzięczny jest za swoje życie. Jak na prawdziwego twórcę przystało, Tjay powraca do swojej muzyki, nagrywając w studio zaledwie 8 tygodni po wypadku.

„Jestem wdzięczny za miłość i wsparcie, które otrzymałem od moich fanów, rodziny i przyjaciół”, mówi Lil Tjay. „Przeszedłem długą drogę do zdrowia, ale cieszę się, że mam drugą szansę. Powracam”.

Lil Tjay urzekł scenę rapową w młodym wieku. Jego błyskawiczny wzrost w ciągu ostatnich dwóch lat sprawił, że raper z Bronxu przezwyciężył swoje zmagania i znalazł się na szczycie list przebojów dzięki serii hitów. Debiutancki album „True 2 Myself”, który pokrył się platyną, zawiera jego 4x platynowy hit „F.N.”, 2x platynowe „Brothers” i „Leaked”, platynowe „Hold On” i „Ruthless”, a także złote „Laneswitch”, „One Take” i „GOAT”.

Lil Tjay – Beat the Odds (Official Video)

Tjay po raz pierwszy odniósł międzynarodowy sukces na listach przebojów wraz z wydaniem współpracy z Pop Smoke „Mood Swings” i 7x platynowym przebojem Polo G „Pop Out”. Jego album „Calling My Phone” z 6LACK zadebiutował na 3. miejscu listy Billboard Hot 100 i stał się najwyższym debiutem Lil Tjaya i szczytem w jego karierze. „Calling My Phone” zdobył ponad 60 milionów streamów na całym świecie w pierwszym tygodniu, a następnie osiągnął natychmiastowy sukces na listach przebojów: 1. miejsce w Kanadzie, 2. miejsce w Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, Irlandii, 3. miejsce w Australii i Norwegii i nie tylko. Do tej pory Lil Tjay zgromadził ponad 6 miliardów globalnych streamów wszystkich wydawnictw i został wyróżniony jako jeden z XXL Freshman Class 2020 i Billboard 21 Under 21.

Lil Tjay rozpoczął 2022 rok jako główny artysta „Vroom”, utworze z nowej ścieżki dźwiękowej „GRAN TURISMO 7”, obok The FaNaTiX, Idrisa Elby i innych. 1 kwietnia wydał nowy singiel „In My Head” wraz z towarzyszącym mu teledyskiem.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „FINANSOWO NIE WIDZIAŁBYM JAKIEJŚ WIĘKSZEJ STABILNEJ PRZYSZŁOŚCI, JEŚLI CHODZI O WSPÓŁPRACE Z CZOŁÓWKĄ” — NORBERT GRZEGORCZYK, TWÓRCA NOLYRICS

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. materiały prasowe

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Lil Tjay powraca z nowym singlem „Beat the Odds”. Szybki wzrost sławy 21-letniego rapera został nagle zatrzymany 22 czerwca tego roku, gdy przeżył doświadczenie bliskie śmierci. Lil Tjay był leczony z powodu ran postrzałowych po siedmiokrotnym postrzeleniu, w tym w płuca oraz kilkukrotnie w szyję i klatkę piersiową.

ZOBACZ TAKŻE: SCAENA #13: BRONISŁAW „KIZO” KOMOROWSKI, JAKUB GRABOWSKI WYJAŚNIA FRISTAJLOWCÓW, ALBERTO SZUKA STATYSTÓW W „DRILLOWYM STROJU”

„Beat The Odds” to pierwsza piosenka, do nagrania której Tjay poczuł inspirację podczas pobytu w szpitalu po przerażającym incydencie. W porywającym teledysku Tjay uosabia wytrwałość i pokazuje rzeczywiste ujęcia, jak wracał do zdrowia w szpitalu, podczas gdy odwiedzali go bliscy.

Wyreżyserowany przez artystę klip przedstawia jego wyjście ze szpitala i śledzi jego podróż do pięknego kościoła, gdzie zastanawia się nad tym, co był w stanie przezwyciężyć i jak wdzięczny jest za swoje życie. Jak na prawdziwego twórcę przystało, Tjay powraca do swojej muzyki, nagrywając w studio zaledwie 8 tygodni po wypadku.

„Jestem wdzięczny za miłość i wsparcie, które otrzymałem od moich fanów, rodziny i przyjaciół”, mówi Lil Tjay. „Przeszedłem długą drogę do zdrowia, ale cieszę się, że mam drugą szansę. Powracam”.

Lil Tjay urzekł scenę rapową w młodym wieku. Jego błyskawiczny wzrost w ciągu ostatnich dwóch lat sprawił, że raper z Bronxu przezwyciężył swoje zmagania i znalazł się na szczycie list przebojów dzięki serii hitów. Debiutancki album „True 2 Myself”, który pokrył się platyną, zawiera jego 4x platynowy hit „F.N.”, 2x platynowe „Brothers” i „Leaked”, platynowe „Hold On” i „Ruthless”, a także złote „Laneswitch”, „One Take” i „GOAT”.

Lil Tjay – Beat the Odds (Official Video)

Tjay po raz pierwszy odniósł międzynarodowy sukces na listach przebojów wraz z wydaniem współpracy z Pop Smoke „Mood Swings” i 7x platynowym przebojem Polo G „Pop Out”. Jego album „Calling My Phone” z 6LACK zadebiutował na 3. miejscu listy Billboard Hot 100 i stał się najwyższym debiutem Lil Tjaya i szczytem w jego karierze. „Calling My Phone” zdobył ponad 60 milionów streamów na całym świecie w pierwszym tygodniu, a następnie osiągnął natychmiastowy sukces na listach przebojów: 1. miejsce w Kanadzie, 2. miejsce w Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, Irlandii, 3. miejsce w Australii i Norwegii i nie tylko. Do tej pory Lil Tjay zgromadził ponad 6 miliardów globalnych streamów wszystkich wydawnictw i został wyróżniony jako jeden z XXL Freshman Class 2020 i Billboard 21 Under 21.

Lil Tjay rozpoczął 2022 rok jako główny artysta „Vroom”, utworze z nowej ścieżki dźwiękowej „GRAN TURISMO 7”, obok The FaNaTiX, Idrisa Elby i innych. 1 kwietnia wydał nowy singiel „In My Head” wraz z towarzyszącym mu teledyskiem.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „FINANSOWO NIE WIDZIAŁBYM JAKIEJŚ WIĘKSZEJ STABILNEJ PRZYSZŁOŚCI, JEŚLI CHODZI O WSPÓŁPRACE Z CZOŁÓWKĄ” — NORBERT GRZEGORCZYK, TWÓRCA NOLYRICS

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. materiały prasowe

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię