Josef otwiera sezon na „Króliczki Bratana”

Freak Fight

Josef Bratan jakiś czas temu wspominał o nowym projekcie, nad którym pracuje. Najwidoczniej niedługo będziemy mieli okazję zobaczyć efekty.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: MALIK MONTANA WRACA ZE SZCZEGÓŁAMI DOTYCZĄCYMI REKOMPENSATY BOXÓW PREMIUM

Josef Bratan już niejednokrotnie uświadomił nas, że muzyka nie jest jego jedynym planem na ewentualny zarobek. Raper stara się wykorzystać swój wizerunek do różnych projektów. Podobnie jest w tym przypadku. Josef tak odpowiedział na pytanie o powrót do transmisji na żywo:

– Podczas nowego projektu, tam chce odpalić Live. Tylko organizacją tego projektu zajmują się specjaliści. Niebawem rusza projekt, którego nie mogę się doczekać, a mianowicie casting na Króliczków Bratana, gdzie w jury będą naprawdę mocne osobowości. Bardzo dobrze znane z show biznesu szeroko pojętego.

Następnie raper dodał, że będzie możliwość zgarnięcia naprawdę sporej sumy pieniędzy:

– Każda z was będzie miała szanse. Prócz tego do zgarnięcia 20 tysięcy, plus współpracę.

Josef zrobił nam pewnego rodzaju przedsmak. Na swojego instagrama wrzucił filmik, gdzie powiedział o otwarciu sezonu, a w tle mogliśmy zobaczyć najwidoczniej tytułowego króliczka.

– Kochani, oficjalnie otwieram sezon na króliczki Bratana.

JOSEF BRATAN I JEGO PECHOWE WALENTYNKI

Josef Bratan i popularna influencerka Liza odpalili wspólny live. Na początku byli na kolacji a potem przenieśli się do pokoju hotelowego. Spotkanie zakończyło się jednak zgrzytem.

Przez cały czas na live’ie było czuć dziwną atmosferę. Liza zachowywała się, jakby nie chciała prowadzić tej transmisji, mimo że raper zaznaczył później, że spotkanie nie było jego pomysłem. W pewnym momencie Liza powiedziała, do kamery, że ma chłopaka, ale po tej akcji najpewniej go mieć już nie będzie. Rozburzyło to Josefa i zaczął donośnym głosem mówić, żeby Liza wyłączyła streama. Transmisja się nie zakończyła, jednak Josef chwilę później opuścił hotelowy pokój.

Sam Josef odniósł się do sytuacji pod postem HHNS na instagramie:

– Ta randka to nie mój pomysł. Droga restauracja i 37 piętro w centrum za darmo nie daje, także nie mam szczęścia do inwestycji a nie do Live – napisał Josef.

ZOBACZ NASZĄ RECENCJĘ: NIC NIE MUSI – FAJNIE, ŻE CHCIAŁ! RECENZJA „GŁOWY RODZINY” BIAŁASA

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. La Manga

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Josef Bratan jakiś czas temu wspominał o nowym projekcie, nad którym pracuje. Najwidoczniej niedługo będziemy mieli okazję zobaczyć efekty.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: MALIK MONTANA WRACA ZE SZCZEGÓŁAMI DOTYCZĄCYMI REKOMPENSATY BOXÓW PREMIUM

Josef Bratan już niejednokrotnie uświadomił nas, że muzyka nie jest jego jedynym planem na ewentualny zarobek. Raper stara się wykorzystać swój wizerunek do różnych projektów. Podobnie jest w tym przypadku. Josef tak odpowiedział na pytanie o powrót do transmisji na żywo:

– Podczas nowego projektu, tam chce odpalić Live. Tylko organizacją tego projektu zajmują się specjaliści. Niebawem rusza projekt, którego nie mogę się doczekać, a mianowicie casting na Króliczków Bratana, gdzie w jury będą naprawdę mocne osobowości. Bardzo dobrze znane z show biznesu szeroko pojętego.

Następnie raper dodał, że będzie możliwość zgarnięcia naprawdę sporej sumy pieniędzy:

– Każda z was będzie miała szanse. Prócz tego do zgarnięcia 20 tysięcy, plus współpracę.

Josef zrobił nam pewnego rodzaju przedsmak. Na swojego instagrama wrzucił filmik, gdzie powiedział o otwarciu sezonu, a w tle mogliśmy zobaczyć najwidoczniej tytułowego króliczka.

– Kochani, oficjalnie otwieram sezon na króliczki Bratana.

JOSEF BRATAN I JEGO PECHOWE WALENTYNKI

Josef Bratan i popularna influencerka Liza odpalili wspólny live. Na początku byli na kolacji a potem przenieśli się do pokoju hotelowego. Spotkanie zakończyło się jednak zgrzytem.

Przez cały czas na live’ie było czuć dziwną atmosferę. Liza zachowywała się, jakby nie chciała prowadzić tej transmisji, mimo że raper zaznaczył później, że spotkanie nie było jego pomysłem. W pewnym momencie Liza powiedziała, do kamery, że ma chłopaka, ale po tej akcji najpewniej go mieć już nie będzie. Rozburzyło to Josefa i zaczął donośnym głosem mówić, żeby Liza wyłączyła streama. Transmisja się nie zakończyła, jednak Josef chwilę później opuścił hotelowy pokój.

Sam Josef odniósł się do sytuacji pod postem HHNS na instagramie:

– Ta randka to nie mój pomysł. Droga restauracja i 37 piętro w centrum za darmo nie daje, także nie mam szczęścia do inwestycji a nie do Live – napisał Josef.

ZOBACZ NASZĄ RECENCJĘ: NIC NIE MUSI – FAJNIE, ŻE CHCIAŁ! RECENZJA „GŁOWY RODZINY” BIAŁASA

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. La Manga

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię