Janusz Walczuk zaprosił na album Young Leosie i Ciemną Strefę

Freak Fight

Janusz Walczuk jest w trakcie promocji swojego najnowszego albumu ”Jan Walczuk”. Na trackliście znalazły się bardzo ciekawe ksywy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: KABE I MISZEL Z NAJLEPSZYM WYNIKIEM W KRAJU!

Na gościnkach będziemy mogli usłyszeć, chociażby: Kaza Bałagane, Young Leosie, Ciemna Strefa, Margaret , czy ekipę B24. Na albumie znalazły się aż 24 tracki.

Przed Wami tracklista wersji deluxe „Jana Walczuka”, w skład której wchodzi bonusowa „Wielka zryta”. Płyta będzie podzielona na 4 części:
Part I: Showbiznes
Part II: Nie chce tak żyć
Part III: Ti Amo
Part IV: Deluxe „Wielka zryta”
Każda z tych części posiada wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Płyta opisuje okres od debiutu do teraz. Jest to II część trylogii „Walczuk”. Premiera 27.01.2023.
czytamy w opisie posta.

Drugi długogrający album Janusza Walczuka JAN WALCZUK w wersji Deluxe zawiera Super Jewel Box zawierający dwie płyty: wydanie deluxe płyty oraz bonus CD z dodatkową muzyką. A dodatkowo wlepki, a każdy egzemplarz będzie osobiście podpisany przez artystę. 

Janusz Walczuk nazywa się Jan Walczuk. I od teraz to on jest Waszym nowym idolem. Za nami blisko dwa lata od premiery debiutanckiej płyty Jana, ówczesnego Janusza. Od tej pory zmieniło się wszystko, a przede wszystkim on sam. Drugi długogrający album Janusza Walczuka “JAN WALCZUK” ukaże się już 27 stycznia.

Yah00 w wieku 13 lat nagrał swój pierwszy utwór w NOBOCOTO Studio. Już wtedy wiedział, co chce osiągnąć i jak to zrobić. I nie, nie jest to ckliwa historia chłopaka z żoliborskich bloków. To opowieść o konsekwencji, niekwestionowanym sukcesie, miłości – tej do muzyki, jak i tej, którą znalazł na swej drodze. To też w końcu opowieść o otrzymanym wsparciu, braciach, pysze, hajsie i zazie – po prostu o życiu.

Najbardziej zależy mu na muzyce, bo na niej zna się najlepiej i to jej zawdzięcza grono najwierniejszych fanów. Swoją osobowością i twórczością od początku wzbudzał skrajne emocje, i opinie – obok najwierniejszych fanów, poznał równie wiernych hejterów. JAN WALCZUK to koalescencja dotychczasowych doświadczeń, jako artysta, a więc osoba publiczna, z prywatnymi wydarzeniami i odczuciami, jakie wiążą się z tym statusem. Poznajcie zatem dwie strony medalu.

Album jest efektem wielomiesięcznej pracy nad muzyką, jak i samym sobą. Usłyszycie na nim szereg polskich artystów i artystek. Towarzyszy temu inne, bardziej różnorodne podejście do współpracy z autorami muzyki. Mimo wielości stylów i bitów na każdym numerze znajdziemy indywidualną cząstkę Janusza, jego sznyt i ego. To płyta dopracowana w każdym detalu, stworzona z czystej potrzeby uzewnętrznienia się 24-latka, który jak mało kto doświadczył wzlotów i upadków kształtujących osobowość. Stworzona dla wszystkich i każdego z osobna.czytamy w opisie albumu.

fot. kadr z video: ”Jungle Girl”, ”Idol”

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: MUZYCZNY CZŁOWIEK ORKIESTRA WYDAJE PERFEKCYJNIE DOPRACOWANY KRĄŻEK. WYWIAD Z MARO, KTÓRY WSZYSTKO ROBI SAM

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Janusz Walczuk jest w trakcie promocji swojego najnowszego albumu ”Jan Walczuk”. Na trackliście znalazły się bardzo ciekawe ksywy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: KABE I MISZEL Z NAJLEPSZYM WYNIKIEM W KRAJU!

Na gościnkach będziemy mogli usłyszeć, chociażby: Kaza Bałagane, Young Leosie, Ciemna Strefa, Margaret , czy ekipę B24. Na albumie znalazły się aż 24 tracki.

Przed Wami tracklista wersji deluxe „Jana Walczuka”, w skład której wchodzi bonusowa „Wielka zryta”. Płyta będzie podzielona na 4 części:
Part I: Showbiznes
Part II: Nie chce tak żyć
Part III: Ti Amo
Part IV: Deluxe „Wielka zryta”
Każda z tych części posiada wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Płyta opisuje okres od debiutu do teraz. Jest to II część trylogii „Walczuk”. Premiera 27.01.2023.
czytamy w opisie posta.

Drugi długogrający album Janusza Walczuka JAN WALCZUK w wersji Deluxe zawiera Super Jewel Box zawierający dwie płyty: wydanie deluxe płyty oraz bonus CD z dodatkową muzyką. A dodatkowo wlepki, a każdy egzemplarz będzie osobiście podpisany przez artystę. 

Janusz Walczuk nazywa się Jan Walczuk. I od teraz to on jest Waszym nowym idolem. Za nami blisko dwa lata od premiery debiutanckiej płyty Jana, ówczesnego Janusza. Od tej pory zmieniło się wszystko, a przede wszystkim on sam. Drugi długogrający album Janusza Walczuka “JAN WALCZUK” ukaże się już 27 stycznia.

Yah00 w wieku 13 lat nagrał swój pierwszy utwór w NOBOCOTO Studio. Już wtedy wiedział, co chce osiągnąć i jak to zrobić. I nie, nie jest to ckliwa historia chłopaka z żoliborskich bloków. To opowieść o konsekwencji, niekwestionowanym sukcesie, miłości – tej do muzyki, jak i tej, którą znalazł na swej drodze. To też w końcu opowieść o otrzymanym wsparciu, braciach, pysze, hajsie i zazie – po prostu o życiu.

Najbardziej zależy mu na muzyce, bo na niej zna się najlepiej i to jej zawdzięcza grono najwierniejszych fanów. Swoją osobowością i twórczością od początku wzbudzał skrajne emocje, i opinie – obok najwierniejszych fanów, poznał równie wiernych hejterów. JAN WALCZUK to koalescencja dotychczasowych doświadczeń, jako artysta, a więc osoba publiczna, z prywatnymi wydarzeniami i odczuciami, jakie wiążą się z tym statusem. Poznajcie zatem dwie strony medalu.

Album jest efektem wielomiesięcznej pracy nad muzyką, jak i samym sobą. Usłyszycie na nim szereg polskich artystów i artystek. Towarzyszy temu inne, bardziej różnorodne podejście do współpracy z autorami muzyki. Mimo wielości stylów i bitów na każdym numerze znajdziemy indywidualną cząstkę Janusza, jego sznyt i ego. To płyta dopracowana w każdym detalu, stworzona z czystej potrzeby uzewnętrznienia się 24-latka, który jak mało kto doświadczył wzlotów i upadków kształtujących osobowość. Stworzona dla wszystkich i każdego z osobna.czytamy w opisie albumu.

fot. kadr z video: ”Jungle Girl”, ”Idol”

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: MUZYCZNY CZŁOWIEK ORKIESTRA WYDAJE PERFEKCYJNIE DOPRACOWANY KRĄŻEK. WYWIAD Z MARO, KTÓRY WSZYSTKO ROBI SAM

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię