fot. kadr z video
Już było dobrze, już sprawa była załatwiona to nie musiało się zje…
Jakiś czas temu mieliśmy okazję zobaczyć jeden z większych rapowych konfliktów od dłuższego czasu. Były groźby, mocne słowa, do rękoczynów chyba nie doszło, ale ostatecznie podpisano ugodę i każdy poszedł w swoją stronę. Ze strony Sentino mogliśmy usłyszeć tylko i wyłącznie zaczepki podczas instagramowych liveów. Stepi natomiast rozwiązywali beef, muzycznie, tylko szkoda, że tak mocno przeciętnym dissem:
Podczas ostatniego wystąpienia Step Armii w „Rap News”, Intruz kończąc jakąś myśl podczas transmisji na żywo rzucił „Jeb*ć Sicario”, co jest oczywistą zaczepką w stronę Sentino.
Trochę takim gimnazjum zajeżdża jak mam być szczery…
Przewińcie do 1:14