Po świetnie przyjętym singlu “Bombonierki”, które szturmem opanowały letnie festiwale, Frank Leen powraca z nowym utworem „Za dobrze by zapomnieć”.
ZOBACZ TAKŻE: SCAENA #14: PŁASKOZIEMCA AK-47, JONGMEN OBRAŻA POLAKÓW, A SENTINO WZORUJE SIĘ NA CORLEONE
“Za dobrze by zapomnieć, to mój manifest zwalczania w sobie strachu i walki o wszystko co się w życiu kocha” – mówi o singlu Frank Leen.
“Za dobrze by zapomnieć” to drugi singiel artysty we współpracy z wytwórnią Sony Music Entertainment Poland. Teraz fani mogą posłuchać go na wszystkich serwisach streamingowych, a także obejrzeć teledysk do utworu stworzony przez reżysera Ivana Krupenikova.
Frank Leen – Za dobrze by zapomnieć
O pierwszym singlu artysty, “Bombonierkach”, głośno zrobiło się już przed ich premierą, kiedy Frank Leen wykonał je na żywo po raz pierwszy podczas gościnnego występu na koncercie swojego przyjaciela, Szczyla, na jednym z największych festiwali w Polsce – Orange Warsaw Festival.
„Robię muzę, mam nadzieję, że polubicie” – przedstawia się na Facebooku Frank Leen. Tobiasz Fryzowicz jest producentem, gitarzystą i wokalistą, który równie dobrze czuje się w poszukującym hip-hopie, jak w indierockowych balladach. Nagrywał ze Szczylem, Young Igim i Gedzem, ale przede wszystkim pisze własną historię. Jego najnowszy singiel “Za dobrze by zapomnieć” jest już dostępny we wszystkich serwisach streamingowych.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „FINANSOWO NIE WIDZIAŁBYM JAKIEJŚ WIĘKSZEJ STABILNEJ PRZYSZŁOŚCI, JEŚLI CHODZI O WSPÓŁPRACE Z CZOŁÓWKĄ” — NORBERT GRZEGORCZYK, TWÓRCA NOLYRICS
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. materiały prasowe