fot. Emilia Bacławska
Dwudziesty siódmy sierpnia, deszczowa Warszawa, koniec wakacji czy coś jest w stanie poprawić humor w stolicy? Z odsieczą przyszła Strefa Jelenia z koncertem Sariusa. Mimo trwania wielu innych festiwali całkiem spora ilość osób zjawiła się w Warszawie, by posłuchać właśnie Mariusza. Sam raper nie ukrywał zdziwienia, gdy zobaczył tak licznie zgromadzonych fanów. Koncert zaliczamy do bardzo udanych i czekamy z niecierpliwością na resztę imprez w Strefie Jelenia! Obczajcie nasze foty i dajcie znać czy bawiliśmy się razem!