FEST FESTIVAL- CZY NA PEWNO WSZYSTKO GRA?

Freak Fight

fot. Piotr Tarasewicz

Od 11 sierpnia 2021 na terenie Parku śląskiego w Chorzowie odbywa się Fest Festival. Jest to mieszanka nie tylko topowych artystów muzyki polskiej i zagranicznej, ale również tych mniej znanych, którzy dopiero rozkręcają się w świecie muzyki. Do tej pory mogliśmy usłyszeć między innymi Quebonafide, Bedoesa, Solara, Janka Rapowanie, Tommy Casha, Pezeta i wiele więcej.

Prócz na pewno dobrej zabawy, patrząc na filmiki, które pojawiają się w sieci, nie obyło się bez skandalu. Chodzi o miejsce, w którym ów festiwal się odbywa, a dokładniej przy samym chorzowskim zoo. Dodatkowo scena Astral, gdzie grana jest muzyka z gatunku psytrance, znajduje się tuż obok. Tak przedstawia się to na mapie:

Nagłośnienie koncertowe przeszkadza mieszkańcom pobliskiego osiedla, więc to, co muszą czuć zwierzęta jest totalnie nie do pomyślenia. Nie trzeba być wielkim obrońcą zwierząt, żeby stwierdzić, że coś w organizacji tego wydarzenia poszło nie tak, a sprawa może nie ucichnąć zbyt szybko.

Dodatkowo trzeba wspomnieć, że nie jest to jedynie problem Fest Festivalu, ale sytuacja regularnie się powtarza podczas innych imprez organizowanych w Parku Śląskim.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

fot. Piotr Tarasewicz

Od 11 sierpnia 2021 na terenie Parku śląskiego w Chorzowie odbywa się Fest Festival. Jest to mieszanka nie tylko topowych artystów muzyki polskiej i zagranicznej, ale również tych mniej znanych, którzy dopiero rozkręcają się w świecie muzyki. Do tej pory mogliśmy usłyszeć między innymi Quebonafide, Bedoesa, Solara, Janka Rapowanie, Tommy Casha, Pezeta i wiele więcej.

Prócz na pewno dobrej zabawy, patrząc na filmiki, które pojawiają się w sieci, nie obyło się bez skandalu. Chodzi o miejsce, w którym ów festiwal się odbywa, a dokładniej przy samym chorzowskim zoo. Dodatkowo scena Astral, gdzie grana jest muzyka z gatunku psytrance, znajduje się tuż obok. Tak przedstawia się to na mapie:

Nagłośnienie koncertowe przeszkadza mieszkańcom pobliskiego osiedla, więc to, co muszą czuć zwierzęta jest totalnie nie do pomyślenia. Nie trzeba być wielkim obrońcą zwierząt, żeby stwierdzić, że coś w organizacji tego wydarzenia poszło nie tak, a sprawa może nie ucichnąć zbyt szybko.

Dodatkowo trzeba wspomnieć, że nie jest to jedynie problem Fest Festivalu, ale sytuacja regularnie się powtarza podczas innych imprez organizowanych w Parku Śląskim.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię