“DRZAZGA” TO DRUGI SINGIEL Z DEBIUTANCKIEGO ALBUMU DZIARMY. GOŚCINNIE HODAK

Freak Fight

fot. Klaudia Piekarska @puulovver

Dziarma to jedna z najbardziej barwnych przedstawicielek polskiej sceny rapowej. “Drzazga” to drugi singiel zapowiadający nadchodzący album artystki, który ukaże się późną jesienią tego roku.

Kiedy inni nie chcieli otwierać przed nią drzwi to bezpruderyjnie je wyważyła, najpierw mocnym debiutem, a następnie singlem “Czarny Bez”. Obok tego ostatniego już nikt nie mógł przejść obojętnie bo “Czarny Bez” jest wszystkim tym, czego obawia się polski rap. Numer ocieka frywolnością silnej kobiety, która nie wstydzi się mówić co myśli i nie przejmują jej konwenanse. Dziś Dziarma odkrywa kolejne karty ponownie stawiając słuchaczy i branżę w osłupienie.

“Drzazga” to opowieść o tych najbardziej wrażliwych cechach ludzkiej natury, które najczęściej skrywamy przed światem zewnętrznym. Artystka bez skrupułów opowiada o niepewnościach, poczuciu bycia niewystarczającą czy emocjonalnych
huśtawkach sprawiających, że kwestionuje się każdy swój ruch. Szczerość jest fundamentem artystycznego wyrazu Dziarmy, dzięki czemu poznajemy pełne spektrum jej osobowości, nie tylko tej scenicznej. “Drzazga” niczym przysłowiowe
“serce na dłoni” ukazuje łagodną, refleksyjną i delikatną Dziarmę. Tak inną od tej, którą dała się dotychczas poznać, tak samo silną i prawdziwą.

W tej melodyjnej podróży w głąb siebie towarzyszy jej Hodak, młody raper słynący z nowatorskiego podejścia do oldschoolowych brzmień. To już drugie muzyczne spotkanie tej dwójki, gdyż wcześniej to Dziarma dołączyła do Hodaka w lekkim wakacyjnym lovesongu “Nieważne”. Tym razem wspólnie udowadniają, że w rapie jest miejsce na głębokie emocje. Przesłanie warstwy lirycznej podkreśla piękny teledysk autorstwa Hiena Dinh Ngoc. Niebanalne stylizacje to efekt wspólnej kreacji artystki i stylistki Eweliny Gralak.

Nowy utwór z nadchodzącego debiutanckiego albumu Dziarmy to ważny głos nie tylko w świecie muzyki rap, ale także we współczesnej rzeczywistości, gdzie kobiety wciąż traktuje się przedmiotowo, a troskę o zdrowie psychiczne traktuje się jak
wstydliwą słabość. Dziarma to odrzuca, przekuwając stereotypy złudnie postrzegane jako niedoskonałości w prawdziwą kwintesencję siły jednostki dającej moc do realizacji swych marzeń. “Drzazga” udowadnia, że Dziarmy nie zatrzyma nic ani nikt.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

fot. Klaudia Piekarska @puulovver

Dziarma to jedna z najbardziej barwnych przedstawicielek polskiej sceny rapowej. “Drzazga” to drugi singiel zapowiadający nadchodzący album artystki, który ukaże się późną jesienią tego roku.

Kiedy inni nie chcieli otwierać przed nią drzwi to bezpruderyjnie je wyważyła, najpierw mocnym debiutem, a następnie singlem “Czarny Bez”. Obok tego ostatniego już nikt nie mógł przejść obojętnie bo “Czarny Bez” jest wszystkim tym, czego obawia się polski rap. Numer ocieka frywolnością silnej kobiety, która nie wstydzi się mówić co myśli i nie przejmują jej konwenanse. Dziś Dziarma odkrywa kolejne karty ponownie stawiając słuchaczy i branżę w osłupienie.

“Drzazga” to opowieść o tych najbardziej wrażliwych cechach ludzkiej natury, które najczęściej skrywamy przed światem zewnętrznym. Artystka bez skrupułów opowiada o niepewnościach, poczuciu bycia niewystarczającą czy emocjonalnych
huśtawkach sprawiających, że kwestionuje się każdy swój ruch. Szczerość jest fundamentem artystycznego wyrazu Dziarmy, dzięki czemu poznajemy pełne spektrum jej osobowości, nie tylko tej scenicznej. “Drzazga” niczym przysłowiowe
“serce na dłoni” ukazuje łagodną, refleksyjną i delikatną Dziarmę. Tak inną od tej, którą dała się dotychczas poznać, tak samo silną i prawdziwą.

W tej melodyjnej podróży w głąb siebie towarzyszy jej Hodak, młody raper słynący z nowatorskiego podejścia do oldschoolowych brzmień. To już drugie muzyczne spotkanie tej dwójki, gdyż wcześniej to Dziarma dołączyła do Hodaka w lekkim wakacyjnym lovesongu “Nieważne”. Tym razem wspólnie udowadniają, że w rapie jest miejsce na głębokie emocje. Przesłanie warstwy lirycznej podkreśla piękny teledysk autorstwa Hiena Dinh Ngoc. Niebanalne stylizacje to efekt wspólnej kreacji artystki i stylistki Eweliny Gralak.

Nowy utwór z nadchodzącego debiutanckiego albumu Dziarmy to ważny głos nie tylko w świecie muzyki rap, ale także we współczesnej rzeczywistości, gdzie kobiety wciąż traktuje się przedmiotowo, a troskę o zdrowie psychiczne traktuje się jak
wstydliwą słabość. Dziarma to odrzuca, przekuwając stereotypy złudnie postrzegane jako niedoskonałości w prawdziwą kwintesencję siły jednostki dającej moc do realizacji swych marzeń. “Drzazga” udowadnia, że Dziarmy nie zatrzyma nic ani nikt.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię