Co kupić na święta słuchaczowi rapu? Kilka naszych rad

Święta już tuż tuż, a Ty dalej nic nie masz. Coś tam Ci gadał o tym rapie, ale nic nie rozumiesz. Ciągle jakieś dziwne ksywy. Nawija jakiś bełkot do ucha i usilnie stara się zarazić tym jakże prostym gatunkiem muzycznym. Chcesz wypaść dobrze, ale nie możesz już słuchać powodów, dla których ”Król jest jeden, Król Sentino”. Ten mini poradnik jest właśnie dla ciebie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: ”JESTEŚ TROCHĘ ZA MAŁY DLA MNIE” — SENTINO I KĘKĘ ODPOWIADAJĄ NA ZACZEPKĘ INTRUZA

O nic się nie martwcie, jeszcze nie jest za późno. Dziś postaram się Wam przedstawić idealny prezent dla prawdziwego słuchacza rapu. Tekst będzie podzielony na dwie części – na starsze i młodsze pokolenie rapu. Zaczniemy od dziadków. 

1. RAPOWE INSYGNIA

Pierwszą propozycją, jaką przygotowałem będzie zestaw: indywidualne zajęcia wyrównawcze z języka polskiego + słownik ortograficzny + słownik poprawnej polszczyzny. Tak, wiem, jest to prezent dla osób z trochę większym budżetem, ale myślę, że warto. Pomyślcie sobie, że jeb*nie tych bananowych pseudo raperów weszłoby na kompletnie nowy level. Twoje złote sentencje byłyby w końcu zrozumiałe i dotarły do szerszej publiki. Aktualnie wygląda to trochę średnio:

“Czy tylko mi sie wydaje ze kizo nawija jakby dostalo beisbolem w głowę” 

“To niech robi to w paszcze nieustannie byś nie mogła rapować”

“Pie*dolony autotune pie*dolone trapowe tempo wszystkie pie*dolone”

“Wyj*bane na stronę jak nie jakas Young Leosia to jakiś multikulti. Jakaś farsa a nie ku*wa Rap “

“teraz tylko na*ebac bajtli i zyc z socjalu”

“Rapowo???? Ku*wa nie umiecie odroznic rapu odisko-popa???? Jink jełopa na mickrofojnie”

To mała próbka tego, co jesteśmy w stanie znaleźć w sekcji komentarzy, w tym wypadku na naszym profilu. Inne rapowe portale również trzymają poziom, jeśli chodzi o tę kwestię. Przyznacie, że te wpisy mogą wydawać się lekko wulgarne i często niezbyt zrozumiałe, prawda? Stąd właśnie mój pomysł na prezent, bo jak już jeb*ć innych w komentarzach, to przynajmniej piękną polszczyzną. 

SZACOWANA CENA PREZENTU: 150 zł – ???. W tym wypadku wszystko zależy od tego, na ile godzin zajęć indywidualnych się zdecydujecie.

2. GEST PROSTO Z SERCA

No dobra, ale co jeśli zależy wam na rękodziele i chcecie zrobić coś od serca? Mamy coś dla Was. Idealnym prezentem zrobionym własnoręcznie będzie plakat z ksywami PRAWDZIWYCH raperów. No dobra, ale kogo do tej elitarnej grupy zaliczamy? Nasi eksperci w sekcji komentarzy są do Waszej dyspozycji i na bieżąco wszystko analizują. Pod uwagę brane są najróżniejsze czynniki, takie jak: wygląd, przeszłość, wiek, czy ubiór. To bardzo istotne. No dobra, skoro już znamy zaplecze całego projektu, to przejdźmy do realizacji. Będą Wam potrzebne: kartka A3 (dla wytrwalszych A2), czarny marker/cienkopis, antyrama, wolny czas i dobry humor. Poniżej poradnik do wykonania prezentu: 

1. Wejdź na rapowo.pl na facebooku.
2. Otwórz sekcję komentarzy.
3. Skrupulatnie i dokładnie przeglądaj opinie obserwatorów.
4. Unikaj postów związanych z artystami, którzy są teraz na topie lub charakteryzują się jakkolwiek wyglądem. Mata, Oliwka Brazil, Multi? Nie masz czego tam szukać, według naszych ekspertów ”to nie rap”. 
5. Gdy już znajdziesz PRAWDZIWYCH raperów, wypisz ich ładnie na kartce i włóż w antyramę. Do wszystkiego możesz dodać różne kolorki, czy szlaczki, żeby było przyjemniejsze dla oka. 

Nie brzmi świetnie? Niestety nie mogę stwierdzić na ile ten prezent będzie aktualny na przestrzeni miesięcy, ponieważ opinia naszych ekspertów zależy od zasady “widzi mi się”. 

SZACOWANA CENA PREZENTU: 30 zł, tak że idealne dla osób z małym budżetem.

3. UFA, ALE KONTROLUJE

Teraz coś dla par. Jesteś zazdrosny o swoją drugą połówkę, ale z drugiej strony nie chcesz jej nadmiernie kontrolować? To prezent dla Was. Wystarczy, że wejdziesz w pierwszy lepszy merch promocyjny rapowego albumu. Kupcie koszulkę czy bluzę i cieszcie się efektami, a raczej w tym przypadku brakiem efektów. Uwierzcie, żadna potencjalna kokieterka albo alwaro nie podbije do niego/niej w klubie. Możecie czuć się bezpiecznie. Nie chodzi tu oczywiście by kogokolwiek obrażać, więc odpuścimy przykłady takich ciuszków. Podpowiemy, żeby kierować się kiczem, najprostszym krojem i chwytliwym hasłem.

SZACOWANA CENA PREZENTU: 100 – 200 zł

4. TO MUSI BYĆ SŁYCHAĆ

No dobra, przejdźmy do trochę młodszego pokolenia. Na pierwszy ogień leci klasyczek, o którym tak często zapominamy. Mowa tu oczywiście o przenośnym głośniku! Czemu masz być taki samolubny i chować swoją muzykę tylko dla siebie? Podziel się nią ze światem! Przecież każdy chce słuchać o ruch*niu, ćpaniu i imprezach. Nie ma co się ograniczać w kwestii miejsca: komunikacja miejska – świetne, plaża – doskonałe, przerwa w szkole – 3 razy tak. Oczywiście istotne, by był na tyle głośny, by usłyszały to te “jeb*ne młotki”. Czasami może Ci się zdawać, że ludzie wokół ciebie krzywo się patrzą. Nie przejmuj się, oni po prostu zazdroszczą.

SZACOWANA CENA PREZENTU: 30 -2300 zł, tym razem rozbieżność cenowa jest spora.

5. SAFETY FIRST

Wiadomo, słuchanie muzyki na słuchawkach, alternatywnie na wspomnianych wyżej głośnikach, to jedno, ale nic nie zapewni nam takiego klimatu, jaki znajdziemy na rapowych koncertach. Aktywności na koncertach oldschoolowców ograniczają się zazwyczaj do machania łapą w przód i w tył (dla tych bardziej odważnych jest jeszcze machanie z lewej w prawo). Inaczej się sprawy mają na wydarzeniach nowego pokolenia rapu. Tam aktywność jest trochę bardziej rozbudowana, czego często skutkiem jest tzw. pogo, które w wielkim skrócie polega na zbijaniu się każdą możliwą częścią ciała z innym uczestnikami zabawy. Przyjmijmy, że jesteś rodzicem swojego 16-letniego bachora, który wymarzył sobie koncert jakiegoś Young Adasia, czy innego Młodego Świecznika. Nie chcesz być nadopiekuńczym rodzicem, a z drugiej strony bezzębne dziecko nie wygląda zbyt estetycznie. W tym momencie pojawiam się ja cały na biało i proponuję Ci idealny prezent. ZESTAW OCHRANIACZY KONCERTOWYCH! Co wchodzi w jego skład?

1. Kamizelka ochronna chroniąca twoje żebra, które mogą nabawić się stłuczeń po starciu z łokciami innych słuchaczy
2. Szczęka na zęby
3. Ochraniacze na kolana i łokcie
4. Usztywniacz na nadgarstek, który podobnie jak dwa powyższe itemki, może odgrywać znaczącą rolę przy twoim ewentualnym upadku
5. Apteczka podręczna, gdyby nic z powyższych nie zadziałało

Świetne, prawda? Impreza imprezą, ale bezpieczeństwo zawsze jest na pierwszym miejscu.

SZACOWANA CENA PREZENTU: 550-600 zł

To by było na tyle z naszych propozycji. Mamy nadzieję, że pomogliśmy wam z tą jakże trudną i mozolna dyscypliną, jaką jest szukanie prezentów świątecznych. Dajcie znać, co wy byście dodali do takiej listy.

Oczywiście wszystko z przymrużeniem oka kochani ;).

fot. ig. @kizo_wnik_058 @donmalikmontana @braindeadslon

Święta już tuż tuż, a Ty dalej nic nie masz. Coś tam Ci gadał o tym rapie, ale nic nie rozumiesz. Ciągle jakieś dziwne ksywy. Nawija jakiś bełkot do ucha i usilnie stara się zarazić tym jakże prostym gatunkiem muzycznym. Chcesz wypaść dobrze, ale nie możesz już słuchać powodów, dla których ”Król jest jeden, Król Sentino”. Ten mini poradnik jest właśnie dla ciebie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: ”JESTEŚ TROCHĘ ZA MAŁY DLA MNIE” — SENTINO I KĘKĘ ODPOWIADAJĄ NA ZACZEPKĘ INTRUZA

O nic się nie martwcie, jeszcze nie jest za późno. Dziś postaram się Wam przedstawić idealny prezent dla prawdziwego słuchacza rapu. Tekst będzie podzielony na dwie części – na starsze i młodsze pokolenie rapu. Zaczniemy od dziadków. 

1. RAPOWE INSYGNIA

Pierwszą propozycją, jaką przygotowałem będzie zestaw: indywidualne zajęcia wyrównawcze z języka polskiego + słownik ortograficzny + słownik poprawnej polszczyzny. Tak, wiem, jest to prezent dla osób z trochę większym budżetem, ale myślę, że warto. Pomyślcie sobie, że jeb*nie tych bananowych pseudo raperów weszłoby na kompletnie nowy level. Twoje złote sentencje byłyby w końcu zrozumiałe i dotarły do szerszej publiki. Aktualnie wygląda to trochę średnio:

“Czy tylko mi sie wydaje ze kizo nawija jakby dostalo beisbolem w głowę” 

“To niech robi to w paszcze nieustannie byś nie mogła rapować”

“Pie*dolony autotune pie*dolone trapowe tempo wszystkie pie*dolone”

“Wyj*bane na stronę jak nie jakas Young Leosia to jakiś multikulti. Jakaś farsa a nie ku*wa Rap “

“teraz tylko na*ebac bajtli i zyc z socjalu”

“Rapowo???? Ku*wa nie umiecie odroznic rapu odisko-popa???? Jink jełopa na mickrofojnie”

To mała próbka tego, co jesteśmy w stanie znaleźć w sekcji komentarzy, w tym wypadku na naszym profilu. Inne rapowe portale również trzymają poziom, jeśli chodzi o tę kwestię. Przyznacie, że te wpisy mogą wydawać się lekko wulgarne i często niezbyt zrozumiałe, prawda? Stąd właśnie mój pomysł na prezent, bo jak już jeb*ć innych w komentarzach, to przynajmniej piękną polszczyzną. 

SZACOWANA CENA PREZENTU: 150 zł – ???. W tym wypadku wszystko zależy od tego, na ile godzin zajęć indywidualnych się zdecydujecie.

2. GEST PROSTO Z SERCA

No dobra, ale co jeśli zależy wam na rękodziele i chcecie zrobić coś od serca? Mamy coś dla Was. Idealnym prezentem zrobionym własnoręcznie będzie plakat z ksywami PRAWDZIWYCH raperów. No dobra, ale kogo do tej elitarnej grupy zaliczamy? Nasi eksperci w sekcji komentarzy są do Waszej dyspozycji i na bieżąco wszystko analizują. Pod uwagę brane są najróżniejsze czynniki, takie jak: wygląd, przeszłość, wiek, czy ubiór. To bardzo istotne. No dobra, skoro już znamy zaplecze całego projektu, to przejdźmy do realizacji. Będą Wam potrzebne: kartka A3 (dla wytrwalszych A2), czarny marker/cienkopis, antyrama, wolny czas i dobry humor. Poniżej poradnik do wykonania prezentu: 

1. Wejdź na rapowo.pl na facebooku.
2. Otwórz sekcję komentarzy.
3. Skrupulatnie i dokładnie przeglądaj opinie obserwatorów.
4. Unikaj postów związanych z artystami, którzy są teraz na topie lub charakteryzują się jakkolwiek wyglądem. Mata, Oliwka Brazil, Multi? Nie masz czego tam szukać, według naszych ekspertów ”to nie rap”. 
5. Gdy już znajdziesz PRAWDZIWYCH raperów, wypisz ich ładnie na kartce i włóż w antyramę. Do wszystkiego możesz dodać różne kolorki, czy szlaczki, żeby było przyjemniejsze dla oka. 

Nie brzmi świetnie? Niestety nie mogę stwierdzić na ile ten prezent będzie aktualny na przestrzeni miesięcy, ponieważ opinia naszych ekspertów zależy od zasady “widzi mi się”. 

SZACOWANA CENA PREZENTU: 30 zł, tak że idealne dla osób z małym budżetem.

3. UFA, ALE KONTROLUJE

Teraz coś dla par. Jesteś zazdrosny o swoją drugą połówkę, ale z drugiej strony nie chcesz jej nadmiernie kontrolować? To prezent dla Was. Wystarczy, że wejdziesz w pierwszy lepszy merch promocyjny rapowego albumu. Kupcie koszulkę czy bluzę i cieszcie się efektami, a raczej w tym przypadku brakiem efektów. Uwierzcie, żadna potencjalna kokieterka albo alwaro nie podbije do niego/niej w klubie. Możecie czuć się bezpiecznie. Nie chodzi tu oczywiście by kogokolwiek obrażać, więc odpuścimy przykłady takich ciuszków. Podpowiemy, żeby kierować się kiczem, najprostszym krojem i chwytliwym hasłem.

SZACOWANA CENA PREZENTU: 100 – 200 zł

4. TO MUSI BYĆ SŁYCHAĆ

No dobra, przejdźmy do trochę młodszego pokolenia. Na pierwszy ogień leci klasyczek, o którym tak często zapominamy. Mowa tu oczywiście o przenośnym głośniku! Czemu masz być taki samolubny i chować swoją muzykę tylko dla siebie? Podziel się nią ze światem! Przecież każdy chce słuchać o ruch*niu, ćpaniu i imprezach. Nie ma co się ograniczać w kwestii miejsca: komunikacja miejska – świetne, plaża – doskonałe, przerwa w szkole – 3 razy tak. Oczywiście istotne, by był na tyle głośny, by usłyszały to te “jeb*ne młotki”. Czasami może Ci się zdawać, że ludzie wokół ciebie krzywo się patrzą. Nie przejmuj się, oni po prostu zazdroszczą.

SZACOWANA CENA PREZENTU: 30 -2300 zł, tym razem rozbieżność cenowa jest spora.

5. SAFETY FIRST

Wiadomo, słuchanie muzyki na słuchawkach, alternatywnie na wspomnianych wyżej głośnikach, to jedno, ale nic nie zapewni nam takiego klimatu, jaki znajdziemy na rapowych koncertach. Aktywności na koncertach oldschoolowców ograniczają się zazwyczaj do machania łapą w przód i w tył (dla tych bardziej odważnych jest jeszcze machanie z lewej w prawo). Inaczej się sprawy mają na wydarzeniach nowego pokolenia rapu. Tam aktywność jest trochę bardziej rozbudowana, czego często skutkiem jest tzw. pogo, które w wielkim skrócie polega na zbijaniu się każdą możliwą częścią ciała z innym uczestnikami zabawy. Przyjmijmy, że jesteś rodzicem swojego 16-letniego bachora, który wymarzył sobie koncert jakiegoś Young Adasia, czy innego Młodego Świecznika. Nie chcesz być nadopiekuńczym rodzicem, a z drugiej strony bezzębne dziecko nie wygląda zbyt estetycznie. W tym momencie pojawiam się ja cały na biało i proponuję Ci idealny prezent. ZESTAW OCHRANIACZY KONCERTOWYCH! Co wchodzi w jego skład?

1. Kamizelka ochronna chroniąca twoje żebra, które mogą nabawić się stłuczeń po starciu z łokciami innych słuchaczy
2. Szczęka na zęby
3. Ochraniacze na kolana i łokcie
4. Usztywniacz na nadgarstek, który podobnie jak dwa powyższe itemki, może odgrywać znaczącą rolę przy twoim ewentualnym upadku
5. Apteczka podręczna, gdyby nic z powyższych nie zadziałało

Świetne, prawda? Impreza imprezą, ale bezpieczeństwo zawsze jest na pierwszym miejscu.

SZACOWANA CENA PREZENTU: 550-600 zł

To by było na tyle z naszych propozycji. Mamy nadzieję, że pomogliśmy wam z tą jakże trudną i mozolna dyscypliną, jaką jest szukanie prezentów świątecznych. Dajcie znać, co wy byście dodali do takiej listy.

Oczywiście wszystko z przymrużeniem oka kochani ;).

fot. ig. @kizo_wnik_058 @donmalikmontana @braindeadslon