”Będziesz załadowany w dupsko” — dymy na konferencji High League

Freak Fight

Josef Bratan już w najbliższą sobotę zmierzy się w klatce z Maciasem. Pare dni przed galą, na konferencji High League konflikt się nieco pogłębił.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: MATA I JEGO PSTRYCZEK W NOS DLA BYŁEGO LICEUM

Żeby zrozumieć całą tą sytuację należy cofnąć się trochę w czasie.

Nietoperz

Podczas Rundek High League 4, w których udział wzięli Josef Bratan i Macias doszło do ciekawej sytuacji. Jeden z widzów zadzwonił do studia i w parę minut wyprowadził reprezentanta GM2L z równowagi. Raper chciał zaatakować kamerę…

Do studia dodzwonił się widz, który przedstawił się jako nietoperz i z grubej rury zaczął opowiadać historię z Josefem z jednego z warszawskich kubów:

 Byłem ostatnio w Hockach Klockach z moim chłopakiem Włodarem. W momencie, gdy podbił do nas Josef Bratan, pytał się mnie o datki, chciał ode mnie jakieś pieniądze. Chłop był dosłownie wystrzelony, to było jakoś miesiąc temu i on wtedy zaczął nam opowiadać takie historie, jak to nie chciał wyj*bać Malika na pieniądze, o tym że ma dwójkę dzieci, o tym, że trzecie leci (…) Czy takie propagowanie rodziny w tym GM2L nie jest zbytnio fałszywe? — zapytał nietoperz.

Josef już po tym się lekko podburzył, ale dzwoniący nie zaprzestawał. Odwoływał się do wspomnianej wyżej sytuacji z klubu, zaznaczając przy tym, że Josef ma problem z rozumieniem języka polskiego.

Po chwili rozmowa przerodziła się bardziej w kłótnie na korytarzu szkolnym, gdzie dwóch uczniów obrzuca się bezsensownymi punchami.

— ciągnij kichę, poszedł mi, kichę ciągnij, rozłączcie tego ku*wa pajaca, zamknij ryj nie wpi*dalaj mi się, ciągnij się ku*wa (…) wypi*dolone to miała na ciebie matka, że cię dopuściła do porodu (…) zakmij dziurę powiedziałem... — odpowiadał zdenerwowany Josef.

Najśmieszniejsze, że podczas tej całej kłótni Macias siedział obok i rozbawiony po uszy wcinał sobie prażynki jakby nigdy nic.

Alberto dolewa oliwy do ognia

Następnie Alberto na swoim instagramie puścił pstryczek w nos w stronę Maciasa.

W tej walce to wiadomo, jak obstawiam, Josef Bratan wygrywa to na luzie. Macias pokazuje już się boi, bo jego ziomki dzwonią na rundkach i trzymają jego stronę. Prosta sprawa. Obsra się. — powiedział Alberto.

Napięcie na konferencji

Wracamy do teraźniejszości i do wczorajszej konferencji High League, na której od samego początku wrzało między Maciasem, a Josefem. Panowie chyba sami za bardzo nie wiedzieli, o co się kłócą, ale po chwili już do siebie skakali. Macias był zły za słowa wypowiedziane przez brata Josefa, a ten zapierał się, że nie widział jego relacji na instagramie.

W pewnym momencie do sytuacji włączył się Alberto i sprzedał Maciasowi bombę w twarz. Skwitował to wszystko słowami:

— Chcesz poczuć czarny smak wakacji dzi*ko? Będziesz załadowany w dupsko…

To dalej nic, bo po chwili Alberto wrócił, skoczył na stół i kopnął Maciasa w klatkę. To podpaliło ekipę White Widow, która ruszała w stronę kolegi z ekipy. Zapanował jeden wielki chaos.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „FINANSOWO NIE WIDZIAŁBYM JAKIEJŚ WIĘKSZEJ STABILNEJ PRZYSZŁOŚCI, JEŚLI CHODZI O WSPÓŁPRACE Z CZOŁÓWKĄ” — NORBERT GRZEGORCZYK, TWÓRCA NOLYRICS

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. kadr z video

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Josef Bratan już w najbliższą sobotę zmierzy się w klatce z Maciasem. Pare dni przed galą, na konferencji High League konflikt się nieco pogłębił.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: MATA I JEGO PSTRYCZEK W NOS DLA BYŁEGO LICEUM

Żeby zrozumieć całą tą sytuację należy cofnąć się trochę w czasie.

Nietoperz

Podczas Rundek High League 4, w których udział wzięli Josef Bratan i Macias doszło do ciekawej sytuacji. Jeden z widzów zadzwonił do studia i w parę minut wyprowadził reprezentanta GM2L z równowagi. Raper chciał zaatakować kamerę…

Do studia dodzwonił się widz, który przedstawił się jako nietoperz i z grubej rury zaczął opowiadać historię z Josefem z jednego z warszawskich kubów:

 Byłem ostatnio w Hockach Klockach z moim chłopakiem Włodarem. W momencie, gdy podbił do nas Josef Bratan, pytał się mnie o datki, chciał ode mnie jakieś pieniądze. Chłop był dosłownie wystrzelony, to było jakoś miesiąc temu i on wtedy zaczął nam opowiadać takie historie, jak to nie chciał wyj*bać Malika na pieniądze, o tym że ma dwójkę dzieci, o tym, że trzecie leci (…) Czy takie propagowanie rodziny w tym GM2L nie jest zbytnio fałszywe? — zapytał nietoperz.

Josef już po tym się lekko podburzył, ale dzwoniący nie zaprzestawał. Odwoływał się do wspomnianej wyżej sytuacji z klubu, zaznaczając przy tym, że Josef ma problem z rozumieniem języka polskiego.

Po chwili rozmowa przerodziła się bardziej w kłótnie na korytarzu szkolnym, gdzie dwóch uczniów obrzuca się bezsensownymi punchami.

— ciągnij kichę, poszedł mi, kichę ciągnij, rozłączcie tego ku*wa pajaca, zamknij ryj nie wpi*dalaj mi się, ciągnij się ku*wa (…) wypi*dolone to miała na ciebie matka, że cię dopuściła do porodu (…) zakmij dziurę powiedziałem... — odpowiadał zdenerwowany Josef.

Najśmieszniejsze, że podczas tej całej kłótni Macias siedział obok i rozbawiony po uszy wcinał sobie prażynki jakby nigdy nic.

Alberto dolewa oliwy do ognia

Następnie Alberto na swoim instagramie puścił pstryczek w nos w stronę Maciasa.

W tej walce to wiadomo, jak obstawiam, Josef Bratan wygrywa to na luzie. Macias pokazuje już się boi, bo jego ziomki dzwonią na rundkach i trzymają jego stronę. Prosta sprawa. Obsra się. — powiedział Alberto.

Napięcie na konferencji

Wracamy do teraźniejszości i do wczorajszej konferencji High League, na której od samego początku wrzało między Maciasem, a Josefem. Panowie chyba sami za bardzo nie wiedzieli, o co się kłócą, ale po chwili już do siebie skakali. Macias był zły za słowa wypowiedziane przez brata Josefa, a ten zapierał się, że nie widział jego relacji na instagramie.

W pewnym momencie do sytuacji włączył się Alberto i sprzedał Maciasowi bombę w twarz. Skwitował to wszystko słowami:

— Chcesz poczuć czarny smak wakacji dzi*ko? Będziesz załadowany w dupsko…

To dalej nic, bo po chwili Alberto wrócił, skoczył na stół i kopnął Maciasa w klatkę. To podpaliło ekipę White Widow, która ruszała w stronę kolegi z ekipy. Zapanował jeden wielki chaos.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „FINANSOWO NIE WIDZIAŁBYM JAKIEJŚ WIĘKSZEJ STABILNEJ PRZYSZŁOŚCI, JEŚLI CHODZI O WSPÓŁPRACE Z CZOŁÓWKĄ” — NORBERT GRZEGORCZYK, TWÓRCA NOLYRICS

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. kadr z video

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię