fot. kadr z klipu
Nie wiem jakim cudem doszło do tego collabu, ale nie wyszło wcale tak źle. Myślę, że na zakończenie wakacji pasuje idealnie.
W końcu widzimy jakiekolwiek ruchy ku zmianie nawijki przez Zibexa, co prawda, niekoniecznie w tę stronę bym się kierował (stanowczo za dużo tego autotune-a), ale w końcu coś ruszyło.
Numer jest zapowiedzią nadchodzącej płyty Zibexa i Sir Micha — NO RESPECT
Sprawdźcie z samej ciekawości: