Zapisujcie tę ksywkę w swoich notesach, bo w 2024 roku bango balenci może nieźle namieszać na rodzimej scenie. Do sieci trafił jego najnowszy singiel „COME UP”, którym młody raper zamyka obfitujący w wydarzenia kończący się właśnie rok. Utwór jest dostępny w serwisach streamingowych, a teledysk można obejrzeć na kanale artysty na YouTube.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: FAGATA W ZMYSŁOWYM KLIPIE „BANDYCKA JAZDA” ZACZEPIA ŻABSONA I OLIWKĘ BRAZIL(?)
W tym roku bango balenci zdecydowanie nie próżnował. Pochodzący z Poznania 18-latek wydał w tym roku sześć autorskich singli oraz wziął udział w akcji 2115 RISK TAKERS, gdzie pojawił się w dwóch utworach. Każdym z nich młody raper udowadniał, że wachlarz jego umiejętności jest bardzo szeroki i ma jeszcze sporo do udowodnienia swoim słuchaczom. Pod koniec roku bango balenci zainicjował cykl „BANGOWAVE”, w ramach którego ukazały się dwa kawałki – „TURN ME UP” i świeżo wydany „COME UP”.
Najnowszy singiel bango balenci pokazuje go z dotychczas nieznanej strony. Nie usłyszymy w nim turn-up’owego brzmienia i agresywnej nawijki; wręcz przeciwnie – młody raper dzieli się ze słuchaczami refleksjami na temat relacji międzyludzkich i zebranych doświadczeń. Za trapową, nostalgiczną kompozycję odpowiadają Maybach i Json, a całości można posłuchać we wszystkich serwisach streamingowych.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY” — WYWIAD Z PRZYŁU
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. materiały prasowe
Takie słabe disco polo.