Jakiś czas temu Alberto zrelacjonował na swoich socialach, że został zatrzymany przez policję. Raper powiedział jak rozwinęła się sprawa z leczniczą marihuaną, która została mu skonfiskowana.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: WHITE 2115 MÓWI O HEJCIE I O TYM JAK PRZESTAĆ PRZEJMOWAĆ SIĘ OPINIAMI INNYCH — Q&A
Alberto na początku wrzucił film, na którym policjant z psem przeszukują jego auto. Następnego dnia raper powiedział dokładniej o całej sytuacji:
— Dopiero opuściłem komisariat policji i będzie sprawa grubsza, ponieważ wszystko nie tak jak trzeba. Policjanci musieli mnie uwalić na glebę, za leczniczą marihuanę, nawet nie stawiałem oporu. Miałem papiery na to, wszystko ku*wa miałem. Musieli mnie upie*dolić. Dlaczego? Bo są ku*wa niekompetentni i uprzedzeni do takich osób jak ja. Ja im tego nie odpuszczę i będę z nimi jechał. Adwokat mi pomogła dzisiaj wyjść i jedziemy z tym. Nie odpuszczam tego na 100% — tłumaczy sytuację raper.
Teraz na instagramie podzielił się jak aktualnie prezentuje się sprawa z leczniczą marihuaną, którą skonfiskowała mu policja:
— zabrali to wszystko i jeszcze do tej pory nie oddali, także pewnie jeszcze prowadzą jakieś tam swoje ekspertyzy, czy to, co powinno być w środku, znajduje się w środku, a oczywiście znajduje się to w środku. Będą musieli to oddać. Krew pobrali, też nic nie wyjdzie. — tłumaczył Alberto.
Raper został zapytany również o jego typy na walkę Josefa Bratana z Maciasem , na co ten odpowiedział:
— W tej walce to wiadomo, jak obstawiam, Josef Bratan wygrywa to na luzie. Macias pokazuje już się boi, bo jego ziomki dzwonią na rundkach i trzymają jego stronę. Prosta sprawa. Obsra się.
Alberto zapowiedział również, że zawalczy na następnej gali — High League 5, jednak nie zdradził nam jeszcze swojego rywala.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „FINANSOWO NIE WIDZIAŁBYM JAKIEJŚ WIĘKSZEJ STABILNEJ PRZYSZŁOŚCI, JEŚLI CHODZI O WSPÓŁPRACE Z CZOŁÓWKĄ” — NORBERT GRZEGORCZYK, TWÓRCA NOLYRICS
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. kadr z klipu
OK, a jeśli auto jest po szkodzie, to takie sprawdzenie po VIN wykryje problem – https://www.historiaszkod.pl/
Czy nie bardzo? Jak to wygląda z Waszego doświadczenia?
Da się ukryć przed tym jakieś poważne problemy?