Raper Jagła zaprezentował nam swoją wersję „dwutaktu”, która nie ma nic wspólnego z humorem.
Wszyscy dorastamy i z wiekiem zaczynamy rozumieć pewne rzeczy. Przykładowo to, że nie ma nic zabawnego w czyjejś orientacji seksualnej. Najwidoczniej jeszcze nie wszyscy zdążyli to pojąć.
Jagła w swoim numerze poszedł po linii najmniejszego oporu i wyciągnął z kiermany największe stereotypy jakie miał. Niczym książkowy pseudo uliczniak utożsamia gejów z kolorem różowym (no bo wiadomo chłop to ma być chłop), a cały kawałek opiera się na zwrotkach o „ruc*haniu kolegi” i tym podobnych.
Numer jest po prostu niesmaczny.