Nie żyje Mateusz Murański, znany między innymi z występów we freakowych walkach. Funkcjonariusze znaleźli jego ciało na miejscu zdarzenia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: BĘDZIE KOLEJNA EDYCJA HOTELU MAFFIJA? BIAŁAS NIE OBIECUJE
Jak czytamy na portalu Super Express:
– O zgonie poinformował członek rodziny, który nie mógł się dodzwonić. Na miejsce zdarzenia pojechali funkcjonariusze i znaleźli ciało, wykonano czynności m.in. oględziny z udziałem biegłego, potwierdzono zgon bez udziału osób trzecich. Przyczyny śmierci zostaną ustalone po sekcji zwłok – poinformowała rzecznik prokuratury okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk.
Mateusz przed karierą we freak-fightach rozpoznawalny był z serialu ”Lombard”, jednak to właśnie walki w klatce przyniosły mu największą popularność. Zmierzył się on między innymi z takimi personami jak: Alan Kwieciński, Arkadiusz Tańcula, czy Kasjusz Życiński.
ZOBACZ NASZĄ RECENCJĘ: NIC NIE MUSI – FAJNIE, ŻE CHCIAŁ! RECENZJA „GŁOWY RODZINY” BIAŁASA
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot.HIGH League 5 DZIEŃ Z: Mateusz „Muran” Murański