Sentino musi mieć ochroniarza, żeby czuć się komfortowo w Polsce

Od pewnego czasu głośno mówi się o przyjeździe Sentino do Polski. Wychodzi na to, że raper musi mieć odpowiednie standardy, by czuć się komfortowo w naszym kraju.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: ZNAMY TYTUŁ NASTĘPNEGO ALBUMU MATY

Wczoraj Sentino odpalił livr’a, podczas którego wspomniał, że musi mieć kierowcę i ochroniarza, żeby czuć się swobodnie w Polsce. Zaznaczył również, że nie ma mieszkania w Polsce, dlatego musi spać po hotelach.

— Ja gram miesiąc w roku. W przyszłym roku będę grał trochę więcej, ale ja nie mam nawet mieszkania w Polsce. Ja mieszkam w hotelach i to nie tanich hotelach. Biorę rodzinę ze sobą, idzie za tym cała logistyka, muszę mieć kierowcę, muszę mieć ochroniarza, muszę mieć ludzi przy sobie, żeby po prostu się komfortowo, normalnie czuć, bo ja od paru lat nie mam tam kontaktu z nikim tam. Ja robię muzykę, mam kontakt z fanami, ale jak ja gdzieś idę, gdzieś jadę, to idzie za tym cała logistyka. — powiedział Sentino.

— Na pewno teraz nawiąże kontakty, togo typu, że będzie o wiele łatwiej na przyszły raz, to na pewno… Zwłaszcza że nie chce się tak długo przebywać, przez to, że nie chce się powodować kolejnych kosztów, bo nie mam tam żadnego mieszkania, ani nic. Ja nie mam nic wspólnego z Polską, poza tym, że moja rodzina tam żyje. U rodziny się zatrzymać w moim wieku, to też tak nie wypada. — dodał Sentino.

Raper wspomniał również o planach na przyszłość:

— zrobimy na pewno nowy merch zajebisty. Na pewno pogadam z Hermetic’em, bo robią zajebiste rzeczy i na pewno zagram kilka klubowych show. Na pewno na przyszyły rok, będziemy już mieli ustrukturyzowany cały aparat, cały label, żeby wam móc o czasie wszystko prezentować, powiedzieć… — powiedział Sentino.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: MUZYCZNY CZŁOWIEK ORKIESTRA WYDAJE PERFEKCYJNIE DOPRACOWANY KRĄŻEK. WYWIAD Z MARO, KTÓRY WSZYSTKO ROBI SAM

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. kadr z ig @sentinobln

Od pewnego czasu głośno mówi się o przyjeździe Sentino do Polski. Wychodzi na to, że raper musi mieć odpowiednie standardy, by czuć się komfortowo w naszym kraju.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: ZNAMY TYTUŁ NASTĘPNEGO ALBUMU MATY

Wczoraj Sentino odpalił livr’a, podczas którego wspomniał, że musi mieć kierowcę i ochroniarza, żeby czuć się swobodnie w Polsce. Zaznaczył również, że nie ma mieszkania w Polsce, dlatego musi spać po hotelach.

— Ja gram miesiąc w roku. W przyszłym roku będę grał trochę więcej, ale ja nie mam nawet mieszkania w Polsce. Ja mieszkam w hotelach i to nie tanich hotelach. Biorę rodzinę ze sobą, idzie za tym cała logistyka, muszę mieć kierowcę, muszę mieć ochroniarza, muszę mieć ludzi przy sobie, żeby po prostu się komfortowo, normalnie czuć, bo ja od paru lat nie mam tam kontaktu z nikim tam. Ja robię muzykę, mam kontakt z fanami, ale jak ja gdzieś idę, gdzieś jadę, to idzie za tym cała logistyka. — powiedział Sentino.

— Na pewno teraz nawiąże kontakty, togo typu, że będzie o wiele łatwiej na przyszły raz, to na pewno… Zwłaszcza że nie chce się tak długo przebywać, przez to, że nie chce się powodować kolejnych kosztów, bo nie mam tam żadnego mieszkania, ani nic. Ja nie mam nic wspólnego z Polską, poza tym, że moja rodzina tam żyje. U rodziny się zatrzymać w moim wieku, to też tak nie wypada. — dodał Sentino.

Raper wspomniał również o planach na przyszłość:

— zrobimy na pewno nowy merch zajebisty. Na pewno pogadam z Hermetic’em, bo robią zajebiste rzeczy i na pewno zagram kilka klubowych show. Na pewno na przyszyły rok, będziemy już mieli ustrukturyzowany cały aparat, cały label, żeby wam móc o czasie wszystko prezentować, powiedzieć… — powiedział Sentino.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: MUZYCZNY CZŁOWIEK ORKIESTRA WYDAJE PERFEKCYJNIE DOPRACOWANY KRĄŻEK. WYWIAD Z MARO, KTÓRY WSZYSTKO ROBI SAM

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. kadr z ig @sentinobln