Minął niespełna miesiąc od premiery albumu Mixed Music Arts (MMA). Borixon zdecydował się na niestandardową formę promocji płyty. Jednym z jej elementów był brak singli zapowiadających wydawnictwo. Przed chwilą w sieci pojawił się drugi, po zaprezentowanych w dniu premiery „Melodyjkach” teledysk.
ZOBACZ TAKŻE: RUSINA I JEGO „ENERGIA WYGRYWANIA” WIZYTÓWKĄ POLSKIEGO TRAPU? RECENZUJEMY ALBUM NEWCOMERA
Borixon kazał czekać na swój kolejny solowy album niespełna cztery lata. Po Mołotowie raper był zaangażowany w kilka projektów, którymi niewątpliwie przygotowywał sobie należne dla stażu, a przede wszystkim, swojej pozycji, miejsce w polskim rapie.
Następnie przyszedł czas na podbicie rynku muzycznego chillwagonem, w ramach którego powstały dwie płyty. Kolejnym ruchem był album współtworzony z ReTo – 420024. Po licznych kolaboracjach nadszedł jednak czas na wydanie solowe. Nagrany jeszcze w lutym poprzedniego roku materiał na Mixed Music Arts (MMA) ujrzał światło dzienne 27 kwietnia 2022.
Borixon jest znany z chodzenia pod prąd. Dlatego też zdecydował się na niestandardową formę promocji płyty. Jednym z jej elementów był brak singli zapowiadających wydawnictwo. Przed chwilą na kanale spacerange pojawił się drugi, po zaprezentowanych w dniu premiery „Melodyjkach” teledysk.
Jadę w teren, to wideoklip stworzony ponad rok temu podczas wyjazdu z chillwagonem. Na teledysku widzimy rapującego Borixona ze znaną sobie, wyspecjalizowaną techniczną surowością. Wprawione oko może jeszcze dojrzeć postacie związane z chillwagonem, między innymi Majkel Buszu. Sam utwór jest podkreśleniem wartości rozwoju, otwartości na różne kultury oraz relacji międzyludzkich.
Za stworzenie bitu do utworu odpowiada BAHsick. Produkcją teledysku zajął się Kooza.
Borixon – Jadę w teren
ZOBACZ TAKŻE NASZ WYWIAD: VKIE: „MUZA PEZETA NAUCZYŁA MNIE, ŻE W RAPIE TRZEBA BYĆ BEZPOŚREDNIM. NIE MA TUTAJ MIEJSCA NA MASKI, NA KREOWANIE POSTACI” — WYWIAD
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. Konrad Caba (@cabanoss)