Sezon koncertowy trwa w najlepsze, co za tym idzie, wypadałoby wiedzieć, w jaki mieście się gra. Kraków i Katowice łączy jedna zasadnicza rzecz… literka „K” na początku. Mimo to, raperzy najwidoczniej nie potrafią ich odróżnić.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: CHLANIE, ĆPANIE I RUCHANIE CZY SZKOŁA, ZAUROCZENIA I PIŁKA – MŁODY BEDOES VS MŁODY NYPEL
Jakiś czas temu miałem przyjemność uczestniczyć w koncercie Zdechłego Osy, we wspomnianym Krakowie. Pierwsze słowa, jakie wypowiedział wychodząc na scenę, brzmiały następująco: Siemano Katowice. Ludzie zaczęli się śmiać i zbagatelizowali ten tekst, ponieważ pasuje to do postaci Osy i nikt nie wziął tego na poważnie. W trakcie koncertu kilka razy padło miasto Kraków ze strony jego supportów. Osa zamknął koncert słowami: Dzięki Katowice. Te dwie gafy wziąłem na śmiesznie z przeczuciem, że był to po prostu żart ze strony rapera.
Dwa dni później, również w Krakowie, miałem okazję uczestniczyć w koncercie Quebonafide z trasy koncertowej „Psycho Relations„. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy z ust ciechanowskiego rapera usłyszałem coś w stylu: Kocham was Katowice. Zacząłem się głośno śmiać, ponieważ przez cały weekend miałem niezłą polewkę z pomyłki/żartu Osy. W przypadku Kuby stroniłbym od stwierdzenia, że jego słowa były wypowiedziane z premedytacją. Dzień wcześniej był faktycznie w Katowicach i mogło mu się po prostu pomylić. Dodatkowo Kuba się bardzo speszył i zaczął się tłumaczyć.
Te dwie sytuacje były zabawne głównie przez swój krótki odstęp czasu. Dwóch kompletnie niepołączonych ze sobą artystów popełniło tą samą gafę w przeciągu jednego weekendu.
Podczas codziennego przeglądania TikToka wpadłem wczoraj na fragment koncertu Taco Hemingwaya w Krakowie. Nie uwierzycie… Taco, również nie wie, gdzie jest Kraków, a gdzie Katowice:
„Katowice zróbcie wielki hałas dla Rumaka…„— wykrzyczał raper, po czym się zreflektował nawiązując do błędu Kuby:
„Kraków… zrobiłem dokładnie to samo co Kuba…”
Bardzo ciekawi mnie, czy jest to jakiś lokalizacyjny żart, czy mem, którego po prostu ja nie rozumiem, przez to, że nie jestem ani z Krakowa, ani z Katowic. Jednak ludzie z Krakowa, z którymi byłem na wspomnianych dwóch wydarzeniach, również nie wiedzieli, co się wydarzyło.
Znacie podobne sytuacje?
fot. kadr z klipu „Kryptowaluty”
U Osy wzięło się to ze słynnego koncertu w Krakowie rok temu na czeluści, dzień pi tauronie. Wtedy powitał fanów stwierdzeniem SIEMANO KATOWICE! i tak już zostało. Generalnie na każdym koncercie którym gra pada stwierdzenie: SIEMANO KATOWICE, nieważne gdzie jest. Wiec pytanie czy Quebo noe zgapia? xdd
Potwierdzam, Białystok też był Katowice
Quebo emeryt, pora na odstawke
Ueb z tego Quebo ..
Siemano Koszalin! Xd
Quebo zrobił to specjalnie, żeby mieć powód do zagrania „Papugi” bo potem była akcja że powinni go za tą pomyłkę skuć i trafić do więzienia i potem były syreny policyjne i nutka Papuga