„Warszawski Rapton” to album Bilona i Nowej Ferajny, hołdujący brzmieniem starowarszawskiemu folklorowi miasta. Ma na celu ukazanie melancholijnego klimatu, edukując przy tym młode pokolenia dawną wrażliwością muzyczną zapomnianej już epoki. Łączy archaiczne dźwięki i prezentuje je w odświeżonym, nowoczesnym wydaniu.
„Rapton jako styl określam awangardowym neofolkiem. Jako człowiek żyjący już w kolejnej – trzeciej epoce (komuna, bezprawie/dziki wschód – lata 90 oraz imperializm korporacyjny, czyli współczesność) miałem okazję poznać różne oblicza stolicy, a poza tym żyją we mnie opowieści i wspomnienia ludzi, których już nie ma na tym świecie. […] Rapton odkryłem na mojej solowej płycie 3xNie!!! To zabawny drań, z wielkim sercem, pełen namiętności i zawadiackim sznytem, duch stolicy. Pragnę wyrazić nim swoją wrażliwość historyczną, szacunek do przodków, przeszłości, ludzi. Album dedykuję moim trzem wspaniałym córkom, Kasi, Marysi oraz Helence, a także kochanej Stolicy Warszawie.” – tak o albumie mówi Bilon.
ZOBACZ TAKŻE: PASUT Z ABSTRACHUJETV OPOWIADA O SYTUACJI Z QUEBO: ”WYDAŁ MI SIĘ MEGA POPIE*DOLONY”
Wersja preorderowa albumu złożona jest z podstawowych 15 utworów. Każdy jej egzemplarz będzie oznaczony czerwoną pieczątką dedykowaną projektowi. Dodatkowo do każdego preorderu dołączona będzie specjalnie zaprojektowana moneta.
Tracklista:
- Warszawiak
- Graj Pan Rapton
- Zapomniany Akord
- Dębowa trumna
- Nieznani Synowie
- Pewien Gość
- Zawieszony Czas
- Na Mokotów
- Kamienica
- Błękitna Latawica
- Znowu chce mi się żyć
- Ganc Pomada
- Zamek Królewski
- W Stolicy
- Jedna Klika
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY.” — WYWIAD Z PRZYŁU
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. kadr z wideo