Niespełna rok po premierze świetnie przyjętego album „Siara”, KęKę przerywa wydawniczą ciszę singlem „2021”.
Przez lata KęKę przyzwyczaił nas do szczerych opisów swoich przeżyć. Najnowszy utwór „2021” wpisuje się w ten nurt, jednocześnie wydaje się być jednym z najbardziej osobistych numerów w karierze artysty. Ponad 4 minuty czystego rapu bez refrenów i zbędnych wypełniaczy. Bezkompromisowy opis ciężkich, momentami tragicznych, wydarzeń z ubiegłego roku na długo zostanie w Waszej głowie. Jeśli lubicie rap naszpikowany emocjami, koniecznie sprawdźcie „2021”.
Za bit odpowiedzialni są Sergiusz i Newlight$, natomiast oprawa graficzna to praca Marty Smereckiej ze Studio Lepiej.
„Tak wyglądał mój 2021 r. Oby ten był lepszy.” – czytamy w opisie pod kawałkiem.
ZOBACZ TAKŻE: BRAZIL I BIAŁAS O KARALUCHACH, CZYLI JAK DOLAĆ OLIWY DO OGNIA
Kękę Siara tracklista
1. Beztroskie dni
2. Moja gwardia
3. Nadal jestem tu
4. Jednorożec
5. Tryb ON
6. Nie mów mi
7. Kukły
8. Oni czekają na cud
9. Legenda
10. Smutna prawda
11. Zły rok
12. Moje miasto
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY.” — WYWIAD Z PRZYŁU
Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.
fot. Kamil Strudziński