fot. Bartłomiej Bakalarski
Wielka impreza w Strefie Jelenia, a to wszystko dzięki GOMBAO 33.
Ciepła sobotnia noc, Warszawa i cała ekipa Gombao 33, czego chcieć więcej od życia? Start koncertu miał być o 20:00, lecz sam Mata się nieco spóźnił i występ rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem. Na całe szczęście był DJ, który dał chyba „swój koncert życia”, robiąc z piosenkami co chce i czego dusza zapragnie. Publiczność nawet nie zdążyła zauważyć tak sporego opóźnienia, my sami zresztą tez nie. Koncert zaliczamy do mega udanych, a after do jeszcze lepszych.
Podrzucamy wam kilka fotek z tego wydarzenia i widzimy się na następnych koncertach w Strefie Jelenia! Pozdro.