fot. materiały prasowe
Jeszcze kilka dni temu asthma zaprezentował przedpremierowo akustyczną wersję utworu ,,reset” w ramach akcji BEZ BITU zabierając nas na leniwy spacer do lasu. Dziś artysta obraca wachlarz emocji o 180 stopni.
,,asthmatic” to pierwszy singiel i zarazem pozycja, otwierająca ,,manifest”.
Tytuł utworu jest ukłonem w kierunku Nasa i albumu ,,Illmatic”.
Utwór stanowi początek paraboli, która sukcesywnie rozwija się, na przestrzeni dziesięciu rozdziałów historii.
To wprowadzenie, które wyraźnie rysuje tematykę płyty, osadzonej na niestabilnym gruncie dzisiejszych realiów. Jasno przedstawia stosunek, do bieżących wydarzeń, jest próbą nawiązania kontaktu w obliczu katastrofy i potencjalną elegią, zaadresowaną do nas wszystkich.
Utwór został został wzbogacony o teledysk, który powstał przy współpracy z ekipą Volni.
Ich główną inspiracją było malarstwo, które od zawsze wywołuje wiele emocji.
Tematy, które poruszał między innymi Beksiński, Picasso czy Dali są demonami czasów w których żyli ale wciąż są aktualne. Asthmatic jest utworem przedstawiającym mroczną wizję świata, gdzie obrazy owych artystów idealnie komponują się tworząc wyrazista formę przekazu trwającą wiele dekad. Świat w jakim żyjemy, zmierza ku destrukcji planety w niewyobrażalnym do tej pory tempie. Dopóki nie uświadomimy sobie skali zniszczeń jakich dokonaliśmy na przestrzeni ostatnich lat i nie zaczniemy działać, czeka nas nieuchronna zagłada.
Płyta “manifest” zapowiedziana jest na 2021 roku nakładem wytwórni Def Jam Recordings Poland.