Rap Powyżej Klasycznych Schematów [#47]: Homeboy Sandman

Freak Fight

Witam. Przegrana pięknej Anglii na Euro 2020 sprawiła, że odechciało mi się robić cokolwiek i zapomniałem z tego wszystkiego o napisaniu kolejnego tekstu. Dlatego z jednodniową obsuwą pojawia się ta oto sylwetka.

Angel Del Villar II urodził się w 1980 w NYC i spędził tam większość swojego życia. Na scenie z debiutem Nourishment Second Helpings pojawił się znikąd w wieku 27 lat. Niedługo później projekt rozniósł się po całym nowojorskim podziemiu, a Homeboy doczekał się tekstu na swój temat w legendarnym magazynie Source. Przyciągnął uwagę ludzi ciekawym dysonansem, gdzie będąc raperem z Queens stojącym na tle graffiti – opowiadał o rzeczach sięgających dużo dalej niż gangsterska codzienność.

Poza labelami o których wspominam w podsumowaniu, wydał w jeszcze tylko jednym miejscu, High Water Music (Fashawn tamtędy puszczał projekty, ziomek Mursa). Patrząc już trochę szerzej na cały dorobek, to pod kątem popularności Sandman się kręci w miejscu. Zbudował sobie niewielki fanbase i na przestrzeni lat raczej mało kto do niego dołącza. Lirycznie zawsze chodziło mu mniej więcej o to samo, co sprawia że w tej materii progres możemy zobaczyć gołym okiem.

Zamiast wrzucać tu kolejny solowy album (wydał na ten moment 11 LP i 4 EP, kolejna w drodze) to kilka słów o trylogii LICE nagranej we współpracy z Aesop Rockiem w latach 2015-2017. Jest to rap o życiu na farmie/ wsi. Tak poniekąd. Osobiście nie jestem zbyt dużym fanem takiego klimatu, ale warto wspomnieć. Myślę że dla każdego kto bywa regularnie poza miastem – jest to interesująca rzecz do zarzucenia na słuchawki. Cała trylogia ukazała się nakładem Rhymesayers Entertainment, oraz trzecia część dodatkowo w Stones Throw.

Znów jak przy Bucku mam wrażenie, że on sam sobie to Wiki pisał. Albo ma jakiegoś bardzo oddanego fana. Jakiś czas temu Angel wydał projekt z Edanem – który to Edan Portnoy urodzony w 1978 w Rockville, Maryland niestety nie zmieścił się do serii przez zbyt mało informacji na temat jego życia, ale bardzo polecam tego wariata również sprawdzić. Szczególnie jego dwa najpopularniejsze albumy (z 2002 i 2005) którymi no nie oszukujmy się, zjada popularnością bohatera dzisiejszego tekstu na śniadanie.

Bity zwykle bierze od gościa powszechnie znanego jako DJ Spinna, chociaż najnowszy projekt który w momencie pisania tego tekstu jeszcze nie ujrzał światła dziennego – jest w całości wyprodukowany przez Aesopa. Inni producenci na których dziełach nawijał: Ski Beats, Psycho Les z The Beatnuts, Core Rhythm, J57 (odnośnik z Wikipedii bardzo fajny, podoba mi się), Jonwayne, K.O. Beatz czy Mono En Stereo. Jeszcze tak w formie ciekawostki: gdy wybuchł skandal związany z Donaldem Sterlingem, to tekst Homeboy’a na ten temat zatoczył bardzo szerokie kręgi rzędu kilku milionów wyświetleń.

Podsumowanie: Homeboy Sandman prezentuje dość specyficzny styl rapowania, sam potrzebowałem kilku lat żeby do niego dojrzeć. Momentami można wyczuć potencjalną amatorszczyznę (barwa głosu nie pomaga) – ale nic bardziej mylnego. To ma takie być, a Stones Throw doskonale wiedziało kogo biorą, tak samo transfer do Mello Music Group (gdzie wydawali chociażby Mr. Lif, Oddisee czy Apollo Brown) nie wynikał z niczego. Jego najpopularniejszym projektem jest First of a Living Breed i chyba to mogę najbardziej polecić jako pierwszą rzecz do przesłuchania w całości z bogatej dyskografii.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Witam. Przegrana pięknej Anglii na Euro 2020 sprawiła, że odechciało mi się robić cokolwiek i zapomniałem z tego wszystkiego o napisaniu kolejnego tekstu. Dlatego z jednodniową obsuwą pojawia się ta oto sylwetka.

Angel Del Villar II urodził się w 1980 w NYC i spędził tam większość swojego życia. Na scenie z debiutem Nourishment Second Helpings pojawił się znikąd w wieku 27 lat. Niedługo później projekt rozniósł się po całym nowojorskim podziemiu, a Homeboy doczekał się tekstu na swój temat w legendarnym magazynie Source. Przyciągnął uwagę ludzi ciekawym dysonansem, gdzie będąc raperem z Queens stojącym na tle graffiti – opowiadał o rzeczach sięgających dużo dalej niż gangsterska codzienność.

Poza labelami o których wspominam w podsumowaniu, wydał w jeszcze tylko jednym miejscu, High Water Music (Fashawn tamtędy puszczał projekty, ziomek Mursa). Patrząc już trochę szerzej na cały dorobek, to pod kątem popularności Sandman się kręci w miejscu. Zbudował sobie niewielki fanbase i na przestrzeni lat raczej mało kto do niego dołącza. Lirycznie zawsze chodziło mu mniej więcej o to samo, co sprawia że w tej materii progres możemy zobaczyć gołym okiem.

Zamiast wrzucać tu kolejny solowy album (wydał na ten moment 11 LP i 4 EP, kolejna w drodze) to kilka słów o trylogii LICE nagranej we współpracy z Aesop Rockiem w latach 2015-2017. Jest to rap o życiu na farmie/ wsi. Tak poniekąd. Osobiście nie jestem zbyt dużym fanem takiego klimatu, ale warto wspomnieć. Myślę że dla każdego kto bywa regularnie poza miastem – jest to interesująca rzecz do zarzucenia na słuchawki. Cała trylogia ukazała się nakładem Rhymesayers Entertainment, oraz trzecia część dodatkowo w Stones Throw.

Znów jak przy Bucku mam wrażenie, że on sam sobie to Wiki pisał. Albo ma jakiegoś bardzo oddanego fana. Jakiś czas temu Angel wydał projekt z Edanem – który to Edan Portnoy urodzony w 1978 w Rockville, Maryland niestety nie zmieścił się do serii przez zbyt mało informacji na temat jego życia, ale bardzo polecam tego wariata również sprawdzić. Szczególnie jego dwa najpopularniejsze albumy (z 2002 i 2005) którymi no nie oszukujmy się, zjada popularnością bohatera dzisiejszego tekstu na śniadanie.

Bity zwykle bierze od gościa powszechnie znanego jako DJ Spinna, chociaż najnowszy projekt który w momencie pisania tego tekstu jeszcze nie ujrzał światła dziennego – jest w całości wyprodukowany przez Aesopa. Inni producenci na których dziełach nawijał: Ski Beats, Psycho Les z The Beatnuts, Core Rhythm, J57 (odnośnik z Wikipedii bardzo fajny, podoba mi się), Jonwayne, K.O. Beatz czy Mono En Stereo. Jeszcze tak w formie ciekawostki: gdy wybuchł skandal związany z Donaldem Sterlingem, to tekst Homeboy’a na ten temat zatoczył bardzo szerokie kręgi rzędu kilku milionów wyświetleń.

Podsumowanie: Homeboy Sandman prezentuje dość specyficzny styl rapowania, sam potrzebowałem kilku lat żeby do niego dojrzeć. Momentami można wyczuć potencjalną amatorszczyznę (barwa głosu nie pomaga) – ale nic bardziej mylnego. To ma takie być, a Stones Throw doskonale wiedziało kogo biorą, tak samo transfer do Mello Music Group (gdzie wydawali chociażby Mr. Lif, Oddisee czy Apollo Brown) nie wynikał z niczego. Jego najpopularniejszym projektem jest First of a Living Breed i chyba to mogę najbardziej polecić jako pierwszą rzecz do przesłuchania w całości z bogatej dyskografii.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię