Dziś, na już kultowej grupie Sajko, natknąłem się na kawałek od rapera J. Kossak. Jeżeli wybierasz się na ognisko, lub Twoja konkubina pozwoliła Ci na wypicie kolejnego smakowego piwa, z całą pewnością przyjemnie będzie wypić je do nośnego letniaczka. Zresztą refren musi wpaść Ci w ucho, bo z całą pewnością tekst znasz już prawie do połowy (wnioskuję tak, ponieważ popijasz smakowy browar). Dobrze i przyjemnie sklejony utwór z przemyślanym tekstem.
Zachęcam do sprawdzania:
Ktoś taki jak Marcin flint z aksamitnym głosem