1988 połączył Matiego Szerta i Zdechłego Osę. Nowy singiel w sieci

Freak Fight

Mati Szert nie ustaje w dostarczaniu słuchaczom kolejnych singli zapowiadających zaplanowany na 29 września krążek VIRRR. Dziś – nieco ponad tydzień od ostatniej premiery – w sieci ukazał się nowy klip, w którym gościnnie zobaczymy i usłyszymy także Zdechłego Osę.

ZOBACZ TAKŻE: MATA ZAPOWIADA ALBUM „<33” I ODLICZA CZAS DO PREMIERY NA SPOTIFY 

„Szczury” to 5. propozycja z nadchodzącego wydawnictwa Matiego Szerta. Przy okazji poznajemy także kolejnego z 6 gości, którzy udzielili się na albumie (przypomnijmy, że dotychczas usłyszeliśmy m.in. „DEHAEL” z Ananasem i „Napalm” z Caterem). Już kilka dni temu, mogliśmy przeczytać na profilu Matiego: „Dla głodnych agresywnych rzeczy powiem tylko, że jeszcze będzie darcie ryja i to szybciej niż myślicie”.

Wygląda więc na to, że celowo funduje on fanom istny stylistyczny rollercoaster (a może raczej VIRRR ;)). Wcześniej dostaliśmy bowiem dwie energetyczne bomby, nasiąknięte grimem i brytyjskim brzmieniem, by później chillować przy letniaczku „Billboard”. Kilka dni temu Mati i sorryfalkonn zaskoczyli z kolei „Lanym poniedziałkiem” na klubowym bicie i z wokalnymi eksperymentami. Najnowsze „Szczury” są kolejnym potwierdzeniem, że zapowiedzi albumu „zdecydowanie przekraczającego stylistyczne granice nakreślone na debiucie” nie były na wyrost.

Co 1988 ma z tym wszystkim wspólnego? Jak się okazuje, całkiem sporo. Zarówno Mati Szert, jak i Zdechły Osa udzielili się na zeszłorocznym, producenckim albumie 1988 „Ruleta” (kolejno w utworach „Nie mam czasu” i „Utkaj mordę”). Naturalnym następstwem były wsytępy Matiego Szerta na trasie Ruleta Tour w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu.

-Osę poznałem na trasie i zaproponowałem mu wspólny numer, a ten zgodził się i nagrał swoją zwrotę jeszcze w jej trakcie, po koncercie we Wrocku. Co ciekawe również klip do „Szczurów” nakręcony został w trasie, a za ujęcia odpowiada sam 1988!

Należy jednocześnie przypomnieć, że krążek VIRRR w całości wyprodukował sorryfalkonn, a pre-order albumu trwa w MaxFloSklepie. Jak zapewnia Mati Szert, fani stylówki z debiutanckiego „Little Boy’a” z pewnością znajdą na następcy coś dla siebie.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY” — WYWIAD Z PRZYŁU

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. materiały prasowe

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię

Mati Szert nie ustaje w dostarczaniu słuchaczom kolejnych singli zapowiadających zaplanowany na 29 września krążek VIRRR. Dziś – nieco ponad tydzień od ostatniej premiery – w sieci ukazał się nowy klip, w którym gościnnie zobaczymy i usłyszymy także Zdechłego Osę.

ZOBACZ TAKŻE: MATA ZAPOWIADA ALBUM „<33” I ODLICZA CZAS DO PREMIERY NA SPOTIFY 

„Szczury” to 5. propozycja z nadchodzącego wydawnictwa Matiego Szerta. Przy okazji poznajemy także kolejnego z 6 gości, którzy udzielili się na albumie (przypomnijmy, że dotychczas usłyszeliśmy m.in. „DEHAEL” z Ananasem i „Napalm” z Caterem). Już kilka dni temu, mogliśmy przeczytać na profilu Matiego: „Dla głodnych agresywnych rzeczy powiem tylko, że jeszcze będzie darcie ryja i to szybciej niż myślicie”.

Wygląda więc na to, że celowo funduje on fanom istny stylistyczny rollercoaster (a może raczej VIRRR ;)). Wcześniej dostaliśmy bowiem dwie energetyczne bomby, nasiąknięte grimem i brytyjskim brzmieniem, by później chillować przy letniaczku „Billboard”. Kilka dni temu Mati i sorryfalkonn zaskoczyli z kolei „Lanym poniedziałkiem” na klubowym bicie i z wokalnymi eksperymentami. Najnowsze „Szczury” są kolejnym potwierdzeniem, że zapowiedzi albumu „zdecydowanie przekraczającego stylistyczne granice nakreślone na debiucie” nie były na wyrost.

Co 1988 ma z tym wszystkim wspólnego? Jak się okazuje, całkiem sporo. Zarówno Mati Szert, jak i Zdechły Osa udzielili się na zeszłorocznym, producenckim albumie 1988 „Ruleta” (kolejno w utworach „Nie mam czasu” i „Utkaj mordę”). Naturalnym następstwem były wsytępy Matiego Szerta na trasie Ruleta Tour w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu.

-Osę poznałem na trasie i zaproponowałem mu wspólny numer, a ten zgodził się i nagrał swoją zwrotę jeszcze w jej trakcie, po koncercie we Wrocku. Co ciekawe również klip do „Szczurów” nakręcony został w trasie, a za ujęcia odpowiada sam 1988!

Należy jednocześnie przypomnieć, że krążek VIRRR w całości wyprodukował sorryfalkonn, a pre-order albumu trwa w MaxFloSklepie. Jak zapewnia Mati Szert, fani stylówki z debiutanckiego „Little Boy’a” z pewnością znajdą na następcy coś dla siebie.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ NASZ WYWIAD: „MOGĘ POWIEDZIEĆ Z DUŻĄ ŚWIADOMOŚCIĄ, ŻE NA TEN MOMENT JESTEM SPEŁNIONY I BĘDĘ PRACOWAŁ NA TO UCZUCIE DALEJ… SORRY, JESTEM ZASPOKOJONY” — WYWIAD Z PRZYŁU

Cała rapgra w jednym miejscu. Obserwuj nas także na – Google News.

fot. materiały prasowe

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz!
Podaj swoje imię